Data: 2005-03-10 11:29:42
Temat: jak uniknąć puszenia?
Od: "Kasia" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam wszystkich.
Kochani, może ktos ma jakis patent na to jak gotowac np, bigos, gołąbki,
fasolke aby potem nie puszyło do bólu? jestem po pół rocznej diecie bez
takich rzeczy i katastrofa .po dwóch łyżkach bigosu nie moge dojśc do
siebie.Przedtem tez troche organizm wariował ale dopiero teraz pokazał co
potrafi.
co powoduje że akutat po tych potrawach sa takie piekielne wzdecia.? Poza
tym jako Polka z dziada pradziada powinnam być chyba uodporniona na takie
rzeczy.
ratujcie
Kasia- Rzeszów
|