Data: 2004-02-27 18:47:30
Temat: klopoty z duszeniem miecha
Od: "starsza" <s...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam Wszystkich!
Po znacznej przerwie w przygotowaniu
zrazów, gulaszy, paprykarzy i inszych
duszonych wołowin i wieprzowin, wróciłam
do tego pomysłu i kolejny raz nic mi z tego
nie wyszło. Dawniej robiłam to całkowicie
rutynowo i nie zastanawiałam się co i jak
i wychodziło.... teraz klapa... suche... bez
smaku.... sos jest ok, a mieso do kitu.
Czy Ktoś mógłby mi pomóc w ustaleniu
krytycznych punktów tego duszenia?
starsza, chturą wściekłość na siebie dusi,
bo spiempszyła kolejny raz fajne mięso
|