« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2002-11-26 20:19:12
Temat: Re: randap - jak użyć?
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as0k8k$i4d$...@n...gazeta.pl...
> >
> > Reszta też smaczna ;-))
>
> Poproszę o przepis na nagą blondynkę po rosie!!!
A dlaczego nagą?? On mówił tylko o bosej... :-)))
> Co z takiej można zrobić? Znaczy się "smacznego"?
> Chyba niedoświadczony :-(((
Ej Jerzy! Przypomij sobie wyjątkowo starą anegdotę o Jasiu , który dostał w
szkole pałę za wytłumaczenie słowa "rarytas". :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2002-11-26 20:21:35
Temat: Re: randap - jak użyć?> Ciebie nie zrujnuje, ale Twoje zdrowie moze :-(
Czy myślisz, że w dobie TV ktoś Tobie uwierzy?
Masz jakiś własny "program" dajmy na to na REAL TV?
No widzisz. Nie.
Jesteś niewiarygodny, niestety.
A to, ze lubisz zdrowym być i wiesz jak to osiągnąć mało kogo obchodzi,
szczególnie jak mówisz czego nie stosować skoro wszelkie reklamy to
polecają.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2002-11-26 20:24:04
Temat: Re: randap - jak użyć?> jestem bardzo początkujący, zastosowałem randap i wypaliłem do gołej
ziemi
> wszystko w około (może a raczej na pewno nie przeczytałem instrukcji do
> końca) w tej chwili walczę z ostami malując je pędzlem (ktoś mi tak
> poradził) każdy z osobna -końską dawką i efekt jest bardzo bardzo
> zadawalający, trawka sobie rośnie a ostów jak na lekarstwo. pracy może
> trochę więcej ale świeże powietrze słonko ogólnie ok.
Jeszcze przez parę lat będziesz się cieszyć z tego.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
PS
Obyś nigdy nie żałował.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2002-11-26 20:24:11
Temat: Re: randap - jak użyć?
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as0ko2$joj$...@n...gazeta.pl...
> grozi, jak nie to którejś nocy nadlecę jak nietoperz i ci ten litr rozpylę
> niechcący nad twoja winnicą.
A co za zbrodnicze myślenie Cię dopadło? :-( Narażasz się!
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2002-11-26 20:26:37
Temat: Re: randap - jak użyć?> A co za zbrodnicze myślenie Cię dopadło? :-( Narażasz się!
Eeee tam, zaraz zbrodnicze, wypijmy na zgodę po 100 Roudnapu i nie ma
sprawy.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2002-11-26 20:42:07
Temat: Re: randap - jak użyć?"Jerzy" <0...@m...pl> writes:
> Grzesiu, najpierw uświadom [stosujących lub chcących stosować], czym
> to grozi
Nie bardzo wiem, czym miałbym uświadamiać -- większość jest opisana na
ulotce, dołączanej do opakowania.
> jak nie to którejś nocy nadlecę jak nietoperz i ci ten litr rozpylę
> niechcący nad twoja winnicą.
A wtedy będziesz odpowiadał przed sądem z powództwa cywilnego.
A w spory ideologiczne nie chcę się wikłać. Uważam, że na zwalczanie
chwastów (cokolwiek chwatem byśmy nie nazwali) każdy sposób jest
dobry, a jedynie do zwalczającego będzie należał wybór metody i
środków. I uważam, że czym innym jest zwalczanie niechcianych roślin
na obszarze 2 - 5 arów (na takim obszarze nie widzę potrzeby
stosowania środków chemicznych), a czym innym jest rekultywowanie
popegierowskiej łąki i nieużytków w ilości liczonej w dziesiątkach czy
setkach arów.
Pozdrawiam,
Grzesiek, stosujący swego czasu Roundup
--
Pewien starszy mężczyzna w Nepalu
Osadzony raz został na palu.
Pal rozszczepił go na dwie połowy,
Z których każda klęła się: ,,Pół głowy
Dam, żem jedną nogą już w~szpitalu!''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2002-11-26 20:42:43
Temat: Re: randap - jak użyć?
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as0le3$m30$...@n...gazeta.pl...
> > A co za zbrodnicze myślenie Cię dopadło? :-( Narażasz się!
>
> Eeee tam, zaraz zbrodnicze, wypijmy na zgodę po 100 Roudnapu i nie ma
> sprawy.
A z którego rocznika?? Bom wybredny.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2002-11-26 20:48:25
Temat: Re: randap - jak użyć?> A dlaczego nagą?? On mówił tylko o bosej... :-)))
Dlaczego nagą? To proste, w zasadzie wszysto co w kuchni się zużywa to
rozbiera to się do "rosołu" lub bierze żywcem, lub skrobie ze skóry.
Po co zjadać opakowanie?
> > Co z takiej można zrobić? Znaczy się "smacznego"?
> > Chyba niedoświadczony :-(((
> Ej Jerzy! Przypomij sobie wyjątkowo starą anegdotę o Jasiu , który
dostał w
> szkole pałę za wytłumaczenie słowa "rarytas". :-)
Wybacz, skleroza mnie dopada, ginko jakoś nie pomaga mimo zachęty ze
strony znajomych i mnie i tobie pigularzy. Chyba, że masz na myśli, podłą
wędlinę, fuj, uroczą kaszankę. Ach, wybacz, dopiero co znalazłem w Wawie,
sklep z takową. Przedniej jakości, taką jak bywała 15 minimum lat temu. To
co, organizujemy spotkanie? I kaszanka z grilla? Będzie super.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2002-11-26 20:57:30
Temat: Re: randap - jak użyć?"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message news:as0fdc$eh4$1@news.tpi.pl...
> > Ale tak samo nie podasz konkretnego
> > przypadku ocalenia od smierci dzieki uzyciu DDT.
>
> Przecież podałem w Sri Lance
W Sri Lance umieralnosc na malarie spadla, jak podales, z 7300 rocznie do 0.
Ale to jest statystyka, a nie konkretny przypadek. Tak samo, jak w odniesieniu
do szkodliwosci pestycydow. To jeden z podstawowych bledow w medycynie.
Bada sie smiertelnosc z powodu jednej przyczyny i to jeszcze w dosc krotkim
czasie. Przesadzajac oczywiscie (znacznie) mozna powiedziec, ze znakomita
kuracja na raka jest podawanie chorym cyjaku potasu. Smiertelnosc na raka
spadnie do zera.
Poza tym jeden z glownych argumentow za stosowaniem DDT jest jego
niska cena w stosunku do innych metod walki z malaria. Ale jeszcze raz
powtorze - nie uwazam, ze DDT jest gorsze od innych pestycydow. Mam
tez dziwne podejrzenia, ze walka o to, jakich metod uzywac, jest znacznie
bardziej motywowana tym, kto moze ile na tym zarobic, a nie jakie beda
skutki.
> Drogi Michale. Poproszę Cię o źródło z którego zaczerpnąłeś informację o
> dosypywaniu ołowiu do wina. Nurtuje mnie wątpliwość, czy wino doprawione
> ołowiem, który raczej nie rozpuszcza się w winie, nie drażniło gardła
> wysublimowanego Rzymianianina.
Ta informacja wystepuje w wielu zrodlach. Pierwsze z brzegu
http://www.sonic.net/kryptox/environ/lead/romans.htm
podaje, ze wino bylo zanieczyszczone olowiem na 14 roznych sposobow.
W szczegolnosci, olow byl w konserwantach uzywanych do wina i w
substancjach uzywanych do polepszenia smaku wina. Nigdy nie pisalem
o dosypywaniu olowiu.
> Skoro jesteś takim przeciwnikiem pryskania to podam Ci kilka historycznych
> sposobów walki z robalami.
> W Biblii jest 67 wzmianek o 11 gatunkach owadów. Podobnie jak w
> Talmudzie, zalecano przeciw nim [...]
Chyba nie chcesz powiedziec, ze nie ma zadnych metod posrednich.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2002-11-26 21:49:21
Temat: Re: randap - jak użyć?
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:as0mmv$pqb$...@n...gazeta.pl...
. Ach, wybacz, dopiero co znalazłem w Wawie,
> sklep z takową. Przedniej jakości, taką jak bywała 15 minimum lat temu. To
> co, organizujemy spotkanie? I kaszanka z grilla? Będzie super.
O ile to jest prawdziwa wiejska pieczona kaszanka z kaszy gryczanej to
jestem za! :-)
No... może mieć tez formę pieczonych bananów z sokiem malinowym...:-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |