Data: 2006-07-25 16:53:25
Temat: slub
Od: "lidia" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
nie wydaje mi sie to dziwne ale coz..moze otrzymam odpowiedz..
za dokladnie 40 dni biore slub...w moim zachowaniu duzo sie
zmienilo...poprostu jestem klebkiem nerwow..zadaje sobie dziwne pytania czy
powiedziec tak czy powiedziec nie a moze uciec...a jak po slubie on sie
zmieni choc wiem ze to malo prawdopodobne....bosze...co sie dzieje?
heh...co robic? wiem ze to jakies napiecie ale jak dlugo jeszcze mam sie
zachowywac jak kretynka?
po 15 latach zwiazku mamy zamiar go zalegalizowac a ja mam kretynskie
pytania!!!
co robic?
|