« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-30 19:02:13
Temat: szaronDzis na bazarze kupilam owoc o nazwie szaron ( nie wiem
jak to się pisze) wygloda cos jak pomidor jest bardzo
smaczny i slodki - nie moge niestety nie moge znalezc o
nim zadnej informacji (gdzie rosnie - w jakich sezonach sie go zpiera, co
jakie skladniki zawiera ) itp, moze ktos mi powie cos na ten temat
Dzieki za wszelkie info. (ten adres u gory to nasz domowy z moj i meza0.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-30 19:39:56
Temat: Re: szaronKokos wrote:
> Dzis na bazarze kupilam owoc o nazwie szaron ( nie wiem
> jak to się pisze) wygloda cos jak pomidor jest bardzo
> smaczny i slodki - nie moge niestety nie moge znalezc o
> nim zadnej informacji (gdzie rosnie - w jakich sezonach sie go zpiera, co
> jakie skladniki zawiera ) itp, moze ktos mi powie cos na ten temat
> Dzieki za wszelkie info. (ten adres u gory to nasz domowy z moj i meza0.
Się nazywa diospyros kaki, znane także jako kaki. Chyba japońskie.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 21:48:32
Temat: Re: szaronUżytkownik "Kokos" <j...@k...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:appag0$7gd$1@news.tpi.pl...
> Dzis na bazarze kupilam owoc o nazwie szaron (...)
> moze ktos mi powie cos na ten temat
Szaron jest bogaty w karoten i wit. C. Wyglądem faktycznie przypomina
pomidora, ale takiego niedojrzałego. Jeśli kupiłaś szarona twardego,
powinnaś odczekać ze dwa dni, aby go zjeść. Wtedy zmięknie ;) Szarony je się
na surowo, ciach je na pół - wtedy można zjeść słodziutki miąższ (skórkę i
pestki też można zjeść). Obrane ze skórki szarony można dodawać też do
sałaty lub sałatki owocowej z brzoskiwniami, melonem i winogronami. I
jeszcze taka uwaga: szaron (lub sharon) nie jest tym samym co owoc kaki
(persymona inaczej), ale są to owoce bardzo blisko spokrewnione. Szaron ma
np. jadalne pestki, a z kaki pestki należy usunąć. Tyle wyczytałam w
encyklopedii żywności wegetariańskiej.
Pozdrawiam,
Ewa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-30 22:18:36
Temat: Re: szaron
> > Dzis na bazarze kupilam owoc o nazwie szaron (...)
> > moze ktos mi powie cos na ten temat
>
> Szaron jest bogaty w karoten i wit. C. Wyglądem faktycznie przypomina
> pomidora, ale takiego niedojrzałego. Jeśli kupiłaś szarona twardego,
> powinnaś odczekać ze dwa dni, aby go zjeść. Wtedy zmięknie ;) Szarony je
się
> na surowo, ciach je na pół - wtedy można zjeść słodziutki miąższ (skórkę i
> pestki też można zjeść). Obrane ze skórki szarony można dodawać też do
> sałaty lub sałatki owocowej z brzoskiwniami, melonem i winogronami. I
> jeszcze taka uwaga: szaron (lub sharon) nie jest tym samym co owoc kaki
> (persymona inaczej), ale są to owoce bardzo blisko spokrewnione. Szaron ma
> np. jadalne pestki, a z kaki pestki należy usunąć. Tyle wyczytałam w
> encyklopedii żywności wegetariańskiej.
Dzieki za powyższe informacje - szarona kupiłam dojrzałego i zaraz po
przyjściu do domu go zjadłam, - jest pycha, - czy ta encyklopedia żywności
wegetariańskiej jest może gdzieś w internecie? Jeszcze raz dzieki za info.
Jolanta Nowacka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 06:56:15
Temat: Re: szaronUżytkownik "Kokos" <j...@k...neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:appm08$eo3$1@news.tpi.pl...
(...)
> Dzieki za powyższe informacje - szarona kupiłam dojrzałego i zaraz po
> przyjściu do domu go zjadłam, - jest pycha, - czy ta encyklopedia żywności
> wegetariańskiej jest może gdzieś w internecie?
Ta encyklopedia (mini) wygląda tak: http://www.vege.pl/str.php?dz=34&id=100
Ja to kupiłam za jakieś kilka złotych w tzw. "taniej księgarni".
Pozdrawiam,
Ewa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 10:04:10
Temat: Re: szaronEwa Hełpa-Kulińska:
>
> Szaron jest bogaty w karoten i wit. C. Wyglądem faktycznie przypomina
> pomidora, ale takiego niedojrzałego. Jeśli kupiłaś szarona twardego,
> powinnaś odczekać ze dwa dni, aby go zjeść. Wtedy zmięknie ;) Szarony je się
> na surowo, ciach je na pół - wtedy można zjeść słodziutki miąższ (skórkę i
> pestki też można zjeść). Obrane ze skórki szarony można dodawać też do
> sałaty lub sałatki owocowej z brzoskiwniami, melonem i winogronami. I
> jeszcze taka uwaga: szaron (lub sharon) nie jest tym samym co owoc kaki
> (persymona inaczej), ale są to owoce bardzo blisko spokrewnione. Szaron ma
hmm, to dlaczego piszą w internecie, że sharon to Persimona Kaki??
Może jakiś expert się wypowie? (ale nie Expert, proszę bardzo ;-))
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 10:22:10
Temat: Re: szaronUżytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3DC1001A.1060506@ukbf.fu-berlin.de...
(...)
> hmm, to dlaczego piszą w internecie, że sharon to Persimona Kaki??
Też się z tym spotkałam.
A w sumie najchętniej kupiłabym oba owoce i sama porównała ;)
Pozdrawiam,
Ewa
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 13:18:39
Temat: Re: szaronEwa Hełpa-Kulińska:
> Też się z tym spotkałam.
> A w sumie najchętniej kupiłabym oba owoce i sama porównała ;)
tu ło jest zdanie expertów z uniwersytetu Purdue:
http://www.hort.purdue.edu/newcrop/nexus/Diospyros_k
aki_nex.html
czyli jest to to samo: japońska persymona, kaki, sharon, orientalna
persymona.
Jest tam duuuuuuużo tekstu w języku difołt.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 18:16:15
Temat: Re: szaron> Dzieki za powyższe informacje - szarona kupiłam dojrzałego i zaraz po
> przyjściu do domu go zjadłam, - jest pycha, - czy ta encyklopedia
żywności
> wegetariańskiej jest może gdzieś w internecie? Jeszcze raz dzieki za
info.
A który to z tych:
http://images.google.com/images?q=diospyros+kaki&ie=
UTF-8&oe=UTF-8&hl=pl&b
tnG=Szukaj+z+Google
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-31 22:24:13
Temat: Re: szaron> Ewa Hełpa-Kulińska:
> > Też się z tym spotkałam.
> > A w sumie najchętniej kupiłabym oba owoce i sama porównała ;)
> tu ło jest zdanie expertów z uniwersytetu Purdue:
http://www.hort.purdue.edu/newcrop/nexus/Diospyros_k
aki_nex.html
> czyli jest to to samo: japońska persymona, kaki, sharon, orientalna
> persymona.
>
> Jest tam duuuuuuużo tekstu w języku difołt.
>
> Waldek
>
Widzę, że wywołałam dość burzliwą dyskusję, a ja poprostu lubię wiedzieć co
jjem, owoc jest naprawdę smaczny. Ktoś z grupowiczów przesłał mi na prywatny
adres następującą informację (chyba z jakieś encyklopedii), to mam nadzieję
załagodzi spór:
HURMA, hebanowiec, persymona, Diospyros, rodzaj z rodziny hebankowatych
(Ebenaceae); obejmuje ponad 400 gat. drzew i krzewów, gł. strefy
międzyzwrotnikowej i podzwrotnikowej; owoce - soczyste jagody, z
rozrośniętym kielichem u nasady. Ze względu na owoce, spożywane w stanie
świeżym, suszone i w przetworach, największe znaczenie mają: hurma wschodnia
(hurma japońska, kaki), Diospyros kaki, drzewo wys. 6-15 m, uprawiane w
Chinach, Japonii, także w pd. Europie i w Kalifornii; owoce duże, soczyste,
pomarańczowe lub czerwone, zawierają do ok. 20% cukrów, garbniki oraz wit.,
zwł. A i C; hurma amerykańska (hurma wirginijska), Diospyros virginiana, o
słodkich, aromatycznych owocach (zawierających do 32% cukrów) jest
powszechnie uprawiana w pd. stanach USA; hurma kaukaska (hebanek jagodowy),
Diospyros lotus, o owocach małych, kulistych, niebieskoczarnych, zw. figami
kaki, z dużą zawartością taniny; rośnie dziko, jest także uprawiana (również
jako ozdobna) w zach. i pd. Azji oraz pd. Europie. Kilka gat. hurm dostarcza
cennego drewna (hebanu), zwł. hurma hebanowa, Diospyros ebenum, zw. drzewem
hebanowym lub hebanem; jest to drzewo, wys. do 12 m, rosnące w Indiach, na
Cejlonie i Archipelagu Malajskim. Rodzaj Diospyros bywa nazywany
śliwodaktylem.
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |