więdnięcie/ gnicie końcówek pędów-rośliny w domu

następny post »

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Hania " <v...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: więdnięcie/ gnicie końcówek pędów-rośliny w domu
Date: Sat, 3 Feb 2007 13:18:27 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 17
Message-ID: <eq2233$1qa$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello087206027206.chello.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1170508707 1866 172.20.26.238 (3 Feb 2007 13:18:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Feb 2007 13:18:27 +0000 (UTC)
X-User: vickydt
X-Forwarded-For: 172.20.6.64
X-Remote-IP: chello087206027206.chello.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:203798
Ukryj nagłówki

witam Szanownych Ogrodników.
Przeprowadziłam się niedawno, od 1-2 miesięcy widzę paskudne objawy (na razie
nie_wiem_czego). Przeniesione roślinki z poprzedniego domu chorują: kolumnea
miała coraz więcej opadniętych liści, co gorsza - końcówki pędów czerniały i
zamierały. To samo zauważyłam na cissusie, który kiedyś rósł jak głupi, teraz
coraz częściej obrywam mu uschnięte gałazki. Crassula (grubosz) ma miękkie
listki i całe gałązki obrywam. W poprzednim mieszkaniu miałam sucho, zbyt
szczelne plastikowe okna, tu okna są z lat 80' - efekt szalonych budowlańców
czyli szczelność dość nieefektywna. Zwyczajów podlewania nie zmieniłam, przy
czym popełniam grzechy w jedna i drugą stronę - co jest grane?

pozdrawiam z kolumneą w worku na śmieci

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/