« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-09 01:25:41
Temat: za szybkie winko?nastawiłem wino z m.in. truskawek. fermentowało tak mocno, że chłodzić
musiałem. ale po tygodniu całkowicie przestało pykać. dodałem pożywki, ale
nic. drożdże chyba już opadły, bo jest osad.
czy to możliwe, żeby w przeciagu tygodnia było praktycznie po całej
fermentacji?
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-07-09 04:56:24
Temat: Re: za szybkie winko?
Użytkownik "mlk" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dan90h$8i$1@inews.gazeta.pl...
> nastawiłem wino z m.in. truskawek. fermentowało tak mocno, że chłodzić
> musiałem. ale po tygodniu całkowicie przestało pykać. dodałem pożywki, ale
> nic. drożdże chyba już opadły, bo jest osad.
> czy to możliwe, żeby w przeciagu tygodnia było praktycznie po całej
> fermentacji?
> pozdrawiam
>
>
Jeżeli nastawiłeś to winko na dzikich kulturach drożdży to się nie dziw, że
szybko fermentowało, i że wyszedł ci cienkusz! Późniejsze dodanie pożywki
już nic nie pomoże.
Zirhan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-07-09 21:14:33
Temat: Re: za szybkie winko?To, że schłodziłeś zabiło cały proces fermentacji :( Teraz zapewne pozostał
tobie zwykły kwasior :( Można spróbować dodać trochę syropu z cukru i jest
szansa, że drożdże znowu pobudzą się do działania.
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-07-15 20:51:11
Temat: Re: za szybkie winko?mlk napisał(a):
> nastawiłem wino z m.in. truskawek. fermentowało tak mocno, że chłodzić
> musiałem. ale po tygodniu całkowicie przestało pykać. dodałem pożywki, ale
> nic. drożdże chyba już opadły, bo jest osad.
> czy to możliwe, żeby w przeciagu tygodnia było praktycznie po całej
> fermentacji?
> pozdrawiam
>
>
Wina z samych truskawek raczej nie zrobisz, predzej bożole bedzie miało
zapach poziomek.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |