Data: 2002-05-29 21:29:48
Temat: zachodo jedzenio wstręt
Od: "vefour" <v...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zarówno z wypowiedzi mojej babci, jak i kilku postów wynika spora niechę do
"zachodniego" jedzenia - a to pestydy, a to bez smaku. Nie wiem jakie są
Wasze doświadczenia, ale moje pozytywne - co prawda z Włoch i Francji, ale
jak chcesz tam dostać produkt bardzo wysokiej klasy, dostajesz - zarówno
warzywa jak i mięso. Fakt, drogie, ale jest. W Polsce być może średnia jest
niezła, ale o produktach "high end" można pomarzyć (swoją drogą kto by dał
200 pln za kilogram dobrej polędwicy). A w niektórych przypadkach rozpacz,
jak np. z drobiem - albo masz dobrą "babę" albo kupujesz jakieś blade
nieporozumienie. Nawet chleb w Paryżu jest nieporównywalnie lepszy (nie
mówię o marketach!!!).
Teza: przekonanie o wyższości polskiej żywności to mit i hurra patriotyzm.
V prowokator.
|