Data: 2007-09-19 13:33:55
Temat: Chleb - pierwsze koty za płoty
Od: Yarael Poof <m...@p...USUNTOonet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Nie kupiłem jeszcze maszyny do chleba, ale skorzystałem z przepis
Panslavisty z zeszłego tygodnia który podpowiedział mi w pytaniu o maszynę.
Ugniatałem więc ręcznie a piekłem w zwykłym elektrycznym piekarniku z
termoobiegiem. Chleb wyszedł, ale nie jestem do końca zadowolony. Wyrósł
ładnie, ale ma dwie wady:
a) jest mimo wszystko za bardzo zbity, zbyt "mięsisty" (robiłem na
drożdżach w proszku oetkera, może dlatego?)
b) z podaną ilościa soli trochę za słony, co ciekawe nie tyle sam chleb
co skórka
c) skórka jest jak najbardziej jadalna ale bardzo twarda.
Co mogłem zrobić nie tak? Za szybko do pieca? Za późno? Za mało
ugnieciony? Bo poza tym smak miał fajny, wszyscy w domu zachwyceni no i
strasznie syty (z 80dkg mąki wyszedl mi chleb 1.2 kilo - tak powinno
być?). Normalnie mój syn potrafi wciagnąć (12 lat) pół sklepowego
chleba, tu machnął taki jeden kawałek powiedzmy ze 2cm grubości i miał
dosyć.
Maciej
|