« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2015-11-13 20:52:23
Temat: Re: Co to za owoc?Dnia Fri, 13 Nov 2015 13:48:47 -0600, Pszemol napisał(a):
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n25bd7$k1f$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> Zapytaj się psa, on Ci wytłumaczy.
>>
>> idź może do mamy. Może Cię nauczy kultury.
>
> Weź się Ty nie wciskaj między wódkę a zakąskę, dobra?
> My z XL się tak czule tu do siebi odzywamy...
Odzywaj się do siebie dalej.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2015-11-13 20:54:12
Temat: Re: Co to za owoc?Pszemol wrote:
> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n25bd7$k1f$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> Zapytaj się psa, on Ci wytłumaczy.
>>
>> idź może do mamy. Może Cię nauczy kultury.
>
> Weź się Ty nie wciskaj między wódkę a zakąskę, dobra?
jesteś w miejscu publicznym więc nie mów mi synku co mam robić.
I zachowuj się. Byle jak ale się zachowuj.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2015-11-13 21:04:33
Temat: Re: Co to za owoc?"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n25f54$4ja$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>
>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>> news:n25bd7$k1f$1@dont-email.me...
>>> Pszemol wrote:
>>>
>>>> Zapytaj się psa, on Ci wytłumaczy.
>>>
>>> idź może do mamy. Może Cię nauczy kultury.
>>
>> Weź się Ty nie wciskaj między wódkę a zakąskę, dobra?
>
> jesteś w miejscu publicznym więc nie mów mi synku co mam robić.
> I zachowuj się. Byle jak ale się zachowuj.
Rozkoszne :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2015-11-13 23:21:05
Temat: Re: Co to za owoc?Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają chipsy albo
>>> suche liście).
>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do pomarańczy.
>>
>> Miechunka. Pyszności.
>
> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
Jak każden owoc.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2015-11-14 08:29:01
Temat: Re: Co to za owoc?W dniu 2015-11-13 o 23:21, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają
>>>> chipsy albo
>>>> suche liście).
>>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do
>>>> pomarańczy.
>>>
>>> Miechunka. Pyszności.
>>
>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>
> Jak każden owoc.
>
> Q
Ale nie skrobie się jak marchewki :)
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2015-11-14 13:26:04
Temat: Re: Co to za owoc?W dniu 14.11.2015 o 08:29, stefan pisze:
> W dniu 2015-11-13 o 23:21, Qrczak pisze:
>> Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają
>>>>> chipsy albo
>>>>> suche liście).
>>>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do
>>>>> pomarańczy.
>>>>
>>>> Miechunka. Pyszności.
>>>
>>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>>
>> Jak każden owoc.
>>
>> Q
> Ale nie skrobie się jak marchewki :)
> pozdr
> Stefan
No i takich owoców jak ziemniaki.
--
Wiesiaczek (dziś z DC)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2015-11-14 14:49:06
Temat: Re: Co to za owoc?W dniu 2015-11-14 o 13:26, Wiesiaczek pisze:
> W dniu 14.11.2015 o 08:29, stefan pisze:
>> W dniu 2015-11-13 o 23:21, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>>>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają
>>>>>> chipsy albo
>>>>>> suche liście).
>>>>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>>>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do
>>>>>> pomarańczy.
>>>>>
>>>>> Miechunka. Pyszności.
>>>>
>>>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>>>
>>> Jak każden owoc.
>>>
>>> Q
>> Ale nie skrobie się jak marchewki :)
>> pozdr
>> Stefan
>
> No i takich owoców jak ziemniaki.
>
Ziemniaki wg Dyrektywy UE nie są owocami. Dlaczego? Bo z nich nie można
robić dżemu ani konfitur. A Portugalczycy ( i nie tylko - ja robiłem z
marchewki konfiturę - skórkę pomarańczową do wypieków świątecznych)
robią z marchewki jedno i drugie.
:)
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2015-11-14 14:55:18
Temat: Re: Co to za owoc?"stefan" <s...@w...pl> wrote in message
news:n27e4l$m4l$1@node1.news.atman.pl...
>>>>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>>>>
>>>> Jak każden owoc.
>>>>
>>> Ale nie skrobie się jak marchewki :)
>>
>> No i takich owoców jak ziemniaki.
>>
> Ziemniaki wg Dyrektywy UE nie są owocami. Dlaczego?
> Bo z nich nie można robić dżemu ani konfitur.
> A Portugalczycy ( i nie tylko - ja robiłem z marchewki konfiturę
> - skórkę pomarańczową do wypieków świątecznych) robią z marchewki jedno i
> drugie.
> :)
Stefan, jak robisz tą marchewkowo-skrórkową konfiturę?
Zawsze lubiałem ciasto marchewkowe, to brzmi ciekawie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2015-11-14 16:33:51
Temat: Re: Co to za owoc?Dnia Sat, 14 Nov 2015 08:29:01 +0100, stefan napisał(a):
> W dniu 2015-11-13 o 23:21, Qrczak pisze:
>> Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają
>>>>> chipsy albo
>>>>> suche liście).
>>>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do
>>>>> pomarańczy.
>>>>
>>>> Miechunka. Pyszności.
>>>
>>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>>
>> Jak każden owoc.
>>
>> Q
> Ale nie skrobie się jak marchewki :)
No nie wiem - wszak marchewka wg UE to tyż owoc 33-)
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2015-11-14 16:36:51
Temat: Re: Co to za owoc?Dnia Sat, 14 Nov 2015 14:49:06 +0100, stefan napisał(a):
> W dniu 2015-11-14 o 13:26, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 14.11.2015 o 08:29, stefan pisze:
>>> W dniu 2015-11-13 o 23:21, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2015-11-13 19:31, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 17:12:10 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2015-11-13 11:48, obywatel r...@k...pl uprzejmie donosi:
>>>>>>> "Zapakowany" szczelnie w listki (takie suche, trochę przypominają
>>>>>>> chipsy albo
>>>>>>> suche liście).
>>>>>>> W środku żółty owoc wielkości małego winogrona.
>>>>>>> Smak wyrazisty, ale nie umiem określić - może trochę podobny do
>>>>>>> pomarańczy.
>>>>>>
>>>>>> Miechunka. Pyszności.
>>>>>
>>>>> Jak toto się je? Bo ze dżemy nawet się robi, to wiem.
>>>>
>>>> Jak każden owoc.
>>>>
>>>> Q
>>> Ale nie skrobie się jak marchewki :)
>>> pozdr
>>> Stefan
>>
>> No i takich owoców jak ziemniaki.
>>
> Ziemniaki wg Dyrektywy UE nie są owocami. Dlaczego? Bo z nich nie można
> robić dżemu ani konfitur. A Portugalczycy ( i nie tylko - ja robiłem z
> marchewki konfiturę - skórkę pomarańczową do wypieków świątecznych)
> robią z marchewki jedno i drugie.
> :)
I dlatego wymogli, żeby marchewka odtąd była owocem - vide Dyrektywa
2001/113.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |