Zostało mi pewnie z pół kg wędliny po świętach i nie wiem, co z nią zrobić,
a za 2 dni nie będzie się już nadawała do jedzenia. Macie jakieś pomysły?
Tylko nie omlet, bo mam już dość jaj :-). Mam na myśli coś na ciepło, co
można by zjeść np. na dzisiejszy obiad.
Pozdrawiam
Ewa