Dzisiaj w TVP powiedzieli WYRAŹNIE, że hospitalizowane są zarowno osoby
niezaszczepione, jak i zaszczepione, a przypadki ciężkie też dotyczą obu
tych grup - przy czym w wiekszosci wynikają ,,ze zbyt poznego zgloszenia sie
do szpitala".

Czyli co? - BRAK LECZENIA NA POCZATKOWYM ETAPIE INFEKCJI, stwierdzony
zostaje w zakamuflowany sposob.
A dlaczego brak? Bo nie ma leku, ktory lekarz może zapisać do leczenia W
DOMU! Lekarze zapisują leki typu paracetamol. Infekcja się rozwija, osoby
nieszczepione boją sie isc do szpitala z wiadomych powodów, a szczepione po
prostu nie wierzą, że zachorowaly na Covid - ,,NO JAK TO?! PRZECIEŻ SIĘ
ZASZCZEPIŁEM!!!!"
A potem nagle jest za późno.
?
Ciekawe, kiedy wreszcie jawnie zostanie powiedziane, że tyle samo
szczepionych, co nieszczepionych , UMIERA na Covid, bo jak na razie ukrywa
się dane na ten temat, podając do statystyk tylko zgony nieszczepionych i
tym szantażując społeczeństwo.?




--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin