Data: 2005-01-20 18:44:43
Temat: Kiszone pomidory
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hejka,
dawno się nie spotkałem z przypadkiem by Google tak konsekwentnie
milczały...
Ogórki kiszone - prosze bardzo - ale ja chcę kiszonych POMIDORÓW.
Takich jak zajadałem w Kijowie i jakich pewnie na Ukrainie po wsiach pełno.
Woda spod nich świetna do zapijania "piercowki na miodzie" (czy jak jej
tam), a i na kaczora porannego idealna. A same pomidorki... palce lizać.
Tak więc - dysponuje ktoś sprawdzoną recepturą, czy mam dalej kumpla
maglować by teściową męczył do skutku ?
brow(J)arek pozdrawia (ze smakami w pamięci różnemi)
|