> Tak więc - dysponuje ktoś sprawdzoną recepturą, czy mam dalej kumpla
> maglować by teściową męczył do skutku ?
>
Magluj kumpla.
Na pewno to kiszone pomidory? Ja mam przepis (ukraiński) na pomidory, ale
zalewane octem. Takie, co w każdym robi się dziurkę i faszeruje siekanymi
jarzynami. O to chodzi?