Data: 2007-07-30 19:26:26
Temat: Kurczak jak z KFC ;-)
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
He he he. Temat celowy, wiem że to bumerang na grupie, nie bijcie ;-).
Otóż, nie poszukując tego smaku wcale, natknęłam się na rozwiązanie
zagadki. Postanowiłam dzisiaj wykorzystać przepis Nigelli z wczorajszego
odcinka, bo bajecznie prosty. Paseczki z piersi kurczaka moczyłam w
maślance około dwóch godzin, a potem obtaczałam w rozkruszonych
krakersach Lajkonika i piekłam około 30 minut na ruszcie w piekarniku w
180st. Bez dodatkowego tłuszczu ani niczego, raz w trakcie pieczenia
obróciłam, ale pewnie starczyłby termoobieg. Tego kurczaka nawet nie
soliłam, ani nie przyprawiałam w żaden sposób, ale przypuszczam, że
można go zrobić w wersji bardziej pikantnej z dodatkiem np. ostrej papryki.
Smakował jak z KFC, jak w mordę strzelił ;-), o ile dobrze pamiętam
tamten smak.
Pozdrawiam
Ewa
|