Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Majonez

Grupy

Szukaj w grupach

 

Majonez

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 148


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2016-12-18 21:28:31

Temat: Re: Majonez
Od: samya <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.12.2016 o 19:26, Animka pisze:
> W dniu 2016-12-18 o 17:58, stefan pisze:
>> W dniu 2016-12-18 o 17:27, Animka pisze:
>>
>>> Muszę na google poszukać coś na temat własnoręcznie klarowanego masełka,
>>> bo nic o tym nie wiem:-(
>>> W ogóle chyba nigdy nie jadłam klarowanego masła.
>>>
>> służę pomocą i polecam. Naprawdę dobre!
>> http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc
/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku
>>
>>
> Dzięki, przeczytałam. Wolę jednak nieklarowane :-)
>
>
Klarowane jest niezastapione do smazenia, dodawania do zup i generalnie
do potraw na goraco.
Zwykle maslo bym uzywala tylko na zimno. Do kanapek.

@

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2016-12-18 22:18:47

Temat: Re: Majonez
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

samya <s...@p...onet.pl> wrote:

> Napewno nie przez internet.

Na pewno przez internet najwygodniej. Vide lenvitol.pl. Wprost od
producenta, przywozi kurier, w termicznym opakowaniu.

> Swiezy olej lniany nie ma odrzucajacego zapachu, ma aromat specyficzny
> dla konopii

Jeśli już, to konopi: te konopie, tych konopi, a nie ta konopia ani tej
konopii.
A przede wszystkim len i konopie to dwie różne rośliny.



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2016-12-18 22:41:37

Temat: Re: Majonez
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .12.2016 o 19:15 Ikselka <i...@g...pl> pisze:

> Dnia Sun, 18 Dec 2016 17:58:59 +0100, stefan napisał(a):
>
>> W dniu 2016-12-18 o 17:27, Animka pisze:
>>
>>> Muszę na google poszukać coś na temat własnoręcznie klarowanego
>>> masełka,
>>> bo nic o tym nie wiem:-(
>>> W ogóle chyba nigdy nie jadłam klarowanego masła.
>>>
>> służę pomocą i polecam. Naprawdę dobre!
>> http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc
/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku
>
> Tym sposobem łatwo przegrzać masło, a raczej drobinki białka - i wtedy
> zapach masła będzie gorszy. Lepiej po prostu wrzucić masło do wody i raz
> zagotować, po czym odstawić w chłodzie (teraz o niego łatwiej - balkon),
> aż
> czysty tłuszcz stężeje na wierzchu w twardą płytkę, a osady zostaną na
> dnie
> garnka. Stężały, twardy tłuszcz łatwo zdjąć w powierzchni wody bez strat.
> Kładziemy go na moment na warstwie papierowego ręcznika, żeby odsączyć
> resztki wody i wkładamy do pudełeczka plastikowego albo kamionki.
>
> Ja akurat nie klaruję sama, bo kupuję masło klarowane Mlekovita.

A czy możesz zdradzić, jaki smak/posmak ma masło klarowane fabrycznie?

Bo klarujący własnoręcznie różnią się w zeznaniach i obawiam się, że
niewiele osób klaruje prawidłowo, albo doszukuje się jakichś smaków "skoro
inni tak mówią, to widocznie i ja to powinienem czuć".
:)
Niektóry mówią o smaku lekko orzechowym, co moim zdaniem jest raczej
dowodem na przypalenie "zanieczyszczeń", których pozbywamy się w trakcie
klarowania.
Wskazywanie znów przez innych posmaku grzybowego jeszcze bardziej wskazuje
na nieprawidłowe klarownie.
Pytam, bo wprawdzie klarowałem zaledwie kilkakrotnie, ale u mnie masło
klarowane zawsze było pozbawione jakiegokolwiek posmaku. Zawsze smakowało
po prostu tłuszczem.
Do tego stopnia, że nie pasowało np. na chleb - fabryczny smalec miał
więcej walorów smakowych :)
Ciekawe, że moje masło klarowane też nie było żółciutkie, jak na zdjęciach
z linka.


Tutaj metoda klarowania opisana przez Ciebie, rzeczywiście chyba lepsza:
http://www.roik.pl/maslo-uotklarowaneuot-przepis/
Chyba tej metody spróbuję.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2016-12-18 23:16:27

Temat: Re: Majonez
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .12.2016 o 19:15 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Sun, 18 Dec 2016 17:58:59 +0100, stefan napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-12-18 o 17:27, Animka pisze:
>>>
>>>> Muszę na google poszukać coś na temat własnoręcznie klarowanego
>>>> masełka,
>>>> bo nic o tym nie wiem:-(
>>>> W ogóle chyba nigdy nie jadłam klarowanego masła.
>>>>
>>> służę pomocą i polecam. Naprawdę dobre!
>>> http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc
/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku
>>
>> Tym sposobem łatwo przegrzać masło, a raczej drobinki białka - i wtedy
>> zapach masła będzie gorszy. Lepiej po prostu wrzucić masło do wody i raz
>> zagotować, po czym odstawić w chłodzie (teraz o niego łatwiej - balkon),
>> aż
>> czysty tłuszcz stężeje na wierzchu w twardą płytkę, a osady zostaną na
>> dnie
>> garnka. Stężały, twardy tłuszcz łatwo zdjąć w powierzchni wody bez strat.
>> Kładziemy go na moment na warstwie papierowego ręcznika, żeby odsączyć
>> resztki wody i wkładamy do pudełeczka plastikowego albo kamionki.
>>
>> Ja akurat nie klaruję sama, bo kupuję masło klarowane Mlekovita.
>
> A czy możesz zdradzić, jaki smak/posmak ma masło klarowane fabrycznie?
>
> Bo klarujący własnoręcznie różnią się w zeznaniach i obawiam się, że
> niewiele osób klaruje prawidłowo, albo doszukuje się jakichś smaków "skoro
> inni tak mówią, to widocznie i ja to powinienem czuć".
> :)
> Niektóry mówią o smaku lekko orzechowym, co moim zdaniem jest raczej
> dowodem na przypalenie "zanieczyszczeń", których pozbywamy się w trakcie
> klarowania.
> Wskazywanie znów przez innych posmaku grzybowego jeszcze bardziej wskazuje
> na nieprawidłowe klarownie.
> Pytam, bo wprawdzie klarowałem zaledwie kilkakrotnie, ale u mnie masło
> klarowane zawsze było pozbawione jakiegokolwiek posmaku. Zawsze smakowało
> po prostu tłuszczem.
> Do tego stopnia, że nie pasowało np. na chleb - fabryczny smalec miał
> więcej walorów smakowych :)
> Ciekawe, że moje masło klarowane też nie było żółciutkie, jak na zdjęciach
> z linka.
>
>
> Tutaj metoda klarowania opisana przez Ciebie, rzeczywiście chyba lepsza:
> http://www.roik.pl/maslo-uotklarowaneuot-przepis/
> Chyba tej metody spróbuję.
>

Za dlugie gotowanie, wg mnie zupełnie niepotrzebne te wszystkie zabiegi.
Tłuszcz jest tłuszcz - więc bezdyskusyjnie jest lżejszy od wody i pójdzie
do góry, a zanieczyszczenia (białko jest od wody cięższe) pójdą na dno.
Chyba że fizyka się myli.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2016-12-18 23:16:27

Temat: Re: Majonez
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .12.2016 o 19:15 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Sun, 18 Dec 2016 17:58:59 +0100, stefan napisał(a):
>>
>>> W dniu 2016-12-18 o 17:27, Animka pisze:
>>>
>>>> Muszę na google poszukać coś na temat własnoręcznie klarowanego
>>>> masełka,
>>>> bo nic o tym nie wiem:-(
>>>> W ogóle chyba nigdy nie jadłam klarowanego masła.
>>>>
>>> służę pomocą i polecam. Naprawdę dobre!
>>> http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc
/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku
>>
>> Tym sposobem łatwo przegrzać masło, a raczej drobinki białka - i wtedy
>> zapach masła będzie gorszy. Lepiej po prostu wrzucić masło do wody i raz
>> zagotować, po czym odstawić w chłodzie (teraz o niego łatwiej - balkon),
>> aż
>> czysty tłuszcz stężeje na wierzchu w twardą płytkę, a osady zostaną na
>> dnie
>> garnka. Stężały, twardy tłuszcz łatwo zdjąć w powierzchni wody bez strat.
>> Kładziemy go na moment na warstwie papierowego ręcznika, żeby odsączyć
>> resztki wody i wkładamy do pudełeczka plastikowego albo kamionki.
>>
>> Ja akurat nie klaruję sama, bo kupuję masło klarowane Mlekovita.
>
> A czy możesz zdradzić, jaki smak/posmak ma masło klarowane fabrycznie?
>

Niemal zero. Raczej nie wyczuwam jakiegoś specyficznego. Używam masła
Mlekovity:
https://www.google.pl/search?q=mlekovita+klarowane&r
lz=1CDGOYI_enPL698PL699&hl=pl&prmd=inv&source=lnms&t
bm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiIqPOq4v7QAhXNNFAKHd7qBwsQ_A
UIBygB&biw=320&bih=492





--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2016-12-18 23:16:45

Temat: Re: Majonez
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.12.2016 o 21:08, samya pisze:
>
> Dokladnie. Wystarczy go trzymac poza lodowka, zeby sie utlenil i stal
> sie szkodliwy (o smazeniu na nim nie ma mowy, moze byc uzywany
> wylacznie na zimno).
> Dlatego olej lniany kupuje sie tylko w tych sklepach, ktore go
> przechowuja w warunkach chlodniczych. Napewno nie przez internet.
> Swiezy olej lniany nie ma odrzucajacego zapachu, ma aromat specyficzny
> dla konopii, ale nie smierdzi. A jezeli w smaku jest gorzkawy, to
> znaczy, ze sie utlenil i nie nadaje sie do spozycia.
> Pierwszy olej, ktory kupilam, zrobil sie niezdatny po 3 miesiacach,
> mimo trzymania w lodowce. Trzeba go zuzywac szybko, dlatego lepiej
> kupowac male butelki.
> Nie wiem czy w ogole jest sens uzywania oleju lnianego poza tzw. dieta
> antyrakowa dr Budwig, o ile sie w ta terapie wierzy.

Kupiłam parę razy. Ze 2 razy w sklepie z chłodziarki, następne 2, 3 w
aptece (też tam trzymali w lodówce). Oczywiście w terminie były.
Widocznie jakaś wrażliwa jestem.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2016-12-18 23:18:33

Temat: Re: Majonez
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 18.12.2016 o 21:13, samya pisze:
> W dniu 18.12.2016 o 10:18, Qrczak pisze:
>> Dnia 2016-12-17 23:44, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 17.12.2016 o 18:53, cef pisze:
>>>> W dniu 2016-12-17 o 18:39, FEniks pisze:
>>>>
>>>>> A serio - kiedyś olej rzepakowy to był śmierdzący syf. Obecnie to
>>>>> jeden
>>>>> z najzdrowszych olejów (po genetycznej modyfikacji rzepaku, he he).
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> Może i najzdrowszy,
>>>
>>> Nie wiem, czy w ogóle naj-, ale na pewno do smażenia bardzo dobry. A
>>> ten
>>> tłoczony na zimno także dobry do sałatek.
>>>
>>>> ale śmierdzi nadal.
>>>
>>> Bo każdy olej ma lekko nieprzyjemny zapach (według mnie przynajmniej).
>>
>> Nie każdy, nie każdy. Spróbuj z orzechów, czarnuszki czy ostropestu.
>
> I z sezamu.

A mnie sezamowy ani nie pachnie, ani nie smakuje. Poszedł "w rury" (a
tak naprawdę to do kosza).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2016-12-18 23:35:28

Temat: Re: Majonez
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .12.2016 o 23:16 Ikselka <i...@g...pl> pisze:

> Trefniś <t...@m...com> wrote:

(...)
>> A czy możesz zdradzić, jaki smak/posmak ma masło klarowane fabrycznie?
>>
>
> Niemal zero. Raczej nie wyczuwam jakiegoś specyficznego. Używam masła
> Mlekovity:
> https://www.google.pl/search?q=mlekovita+klarowane&r
lz=1CDGOYI_enPL698PL699&hl=pl&prmd=inv&source=lnms&t
bm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiIqPOq4v7QAhXNNFAKHd7qBwsQ_A
UIBygB&biw=320&bih=492
>

Tak właśnie sądziłem, że powinno być praktycznie bezsmakowe.
Ale kupować tylko po to, żeby się przekonać...

A już sądziłem, że popełniam kardynalny błąd nie spalając tych
zanieczyszczeń z masła :)
Tyle, że takie klarowanie to raczej spalanie masła zawczasu, zanim trafi
na patelnię.

Trzeba bardzo uważać na przepisy, jest cała masa śmiecia, dokładnie jak z
"kiełbasą słoikową" Olgi Smile.

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2016-12-19 00:23:53

Temat: Re: Majonez
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-12-18 o 21:28, samya pisze:
> W dniu 18.12.2016 o 19:26, Animka pisze:
>> W dniu 2016-12-18 o 17:58, stefan pisze:
>>> W dniu 2016-12-18 o 17:27, Animka pisze:
>>>
>>>> Muszę na google poszukać coś na temat własnoręcznie klarowanego
>>>> masełka,
>>>> bo nic o tym nie wiem:-(
>>>> W ogóle chyba nigdy nie jadłam klarowanego masła.
>>>>
>>> służę pomocą i polecam. Naprawdę dobre!
>>> http://artkulinaria.pl/magia-gotowania/kulinarne-abc
/klarowanie-masla-przepis-krok-po-kroku
>>>
>>>
>>>
>> Dzięki, przeczytałam. Wolę jednak nieklarowane :-)
>>
>>
> Klarowane jest niezastapione do smazenia, dodawania do zup i
> generalnie do potraw na goraco.
> Zwykle maslo bym uzywala tylko na zimno. Do kanapek.
>
Ja dodaję do prawie wszystkiego. Smażę na nim naleśniki, jajecznicę itp.
Pycha.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2016-12-19 19:21:06

Temat: Re: Majonez
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .12.2016 o 23:16 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Trefni[ <t...@m...com> wrote:
>
> (...)
>>> A czy mo|esz zdradzi, jaki smak/posmak ma masBo klarowane fabrycznie?
>>>
>>
>> Niemal zero. Raczej nie wyczuwam jakiego[ specyficznego. U|ywam masBa
>> Mlekovity:
>> https://www.google.pl/search?q=mlekovita+klarowane&r
lzDGOYI_enPL698PL699&hl=pl&prmd=inv&source=lnms&tbm
=isch&sa=X&ved
hUKEwiIqPOq4v7QAhXNNFAKHd7qBwsQ_AUIBygB&biw20&bihI2
>>
>
> Tak wBa[nie sdziBem, |e powinno by praktycznie bezsmakowe.
> Ale kupowa tylko po to, |eby si przekona...
>
> A ju| sdziBem, |e popeBniam kardynalny bBd nie spalajc tych
> zanieczyszczeD z masBa :)
> Tyle, |e takie klarowanie to raczej spalanie masBa zawczasu, zanim trafi
> na patelni.
>
> Trzeba bardzo uwa|a na przepisy, jest caBa masa [miecia, dokBadnie jak z
> "kieBbas sBoikow" Olgi Smile.
>

Otóż to, otóż to.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młynek do zboża
Watch tv shows online free | Free episodes online
Wkładka dystsnsowa Zelmer do maszynki
Skarzy sie ze mu w PRL-bisie pomidory nie smakuja
Facet skarzy sie ze w PRL-bisie pomidory mu nie smakuja

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »