Mięso puchnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 143

141. Data: 2018-09-18 16:44:30

Temat: Re: Mięso puchnie
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:

> Może trochę większy jest w sklepie na samie, ale nie aż tak bardzo.

Może trzeba było na sklepie sprawdzić. Na samie to mało.
W sumie.
W samie.
W sumie.

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

142. Data: 2018-09-18 18:13:31

Temat: Re: Mięso puchnie
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-09-18 o 15:28, FEniks pisze:

> W zależności od dnia dowóz kosztuje od mniej więcej 8 do 10zł. Tyle co 2
> bilety autobusowe we Wrocławiu czy 2 litry benzyny, pewnie w Warszawie
> macie podobne ceny.

Sprawdzę. Tylko jak będę robiła większe zakupy. Teraz narazie to co
"najcięższe" mam przytargane do domu.

>> Przy okazji zrobię zamówienie w Lidlu czy Auchanie i w razie czego
>> wycofam zamówienie.
>> Jest jeszcze problem w tym, że w sklepie jest większy wybór towaru niż
>> to co oferują z dowozem.
>
> Może trochę większy jest w sklepie na samie, ale nie aż tak bardzo. Coś
> za coś. Jeśli o mnie chodzi, to czasem im większy wybór, tym większy
> problem.

Też prawda :-)

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

143. Data: 2018-09-18 18:21:02

Temat: Re: Mięso puchnie
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-09-18 o 15:42, Jarosław Sokołowski pisze:
> Animka pisze:
>
>>>>>> Kury są trzymane w ciasnych kurnikach, dlatego jedzenie
>>>>>> jajek też jest obciążone złą karmą.
>>>>> A jeśli kurnik ma przestronny, żadnych zmartwień, a do
>>>>> tego jeszcze dobrą karmę?
>>>> Widziałam kiedyś reportaż z Ameryki jakie to maja fermy
>>>> kurze, co one jedzą i gdzie siedzą.
>>>> Siedziały na jakichś metalowych kratkach w klatkach.
>>>> Było tego sporo pięter. Odchody kur spadały z góry
>>>> i to było pożywienie kur z niższych kondygnacji.
>>> Te na pewno nie mają dobrej karmy.
>>
>> Dobrze, że Polska nie potrzebuje sprowadzać od nich tych jajek :-)
>
> Kiedyś potrzebowała sprowadzać karmę, inaczej widać nie potrafiła.
> Aż prezydent Reagan powiedział: dość. Wtedy u nas jeden rzecznik
> oświadczył, że to atak na polskie kury.

Haha. Nie pamietam tego incydentu.
Pszenica i owies czy jakieś proso jest w Polsce i kury "domowe" były tym
karmione.

>Dzisiaj od nas jeden tam
> poleciał (ciągle zapominam imienia) -- nie wiem, czy dla jaj, czy
> są jakieś inne powody.

O wizach dla Polaków pewnie będzie się bał wspomnieć i to będą jaja do
kwardratu.

--
animka