Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

21. Data: 2008-09-15 13:54:07

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 15 Wrz, 13:48, "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> wrote:
> > Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.
>
> Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....
>
> > Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom
>
> To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
Podejżewam że jak wszystkie wodne, łatwiej go przewieźć niż przenieść
z piętra na piętro w domu.

>
> Zależy od konstrukcji budynku, ale z pewnościa należy o tym myśleć
> wcześniej.

Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
przez strop, ale to też do opanowania).

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2008-09-15 14:25:40

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ZbyszekZ" <z...@g...com> wrote in message
news:b20a5b65-d3a7-4b6b-959b-91efc5e951e4@z66g2000hs
c.googlegroups.com...
On 15 Wrz, 13:48, "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> wrote:
> > Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.
>
> Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....
>
> > Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom
>
> To z pewnością zaleta.

Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?

4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2008-09-15 14:37:18

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: zil0g <z...@m...prl> szukaj wiadomości tego autora

*Prawusek* wdusil[a] nastepujace knefle:

| zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
| odkurzacz nic nie poradzi.

A dzwiekiem nie leczy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2008-09-15 14:42:39

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"zil0g" <z...@m...prl> wrote in message
news:1221496641_prd$zil0g@cyberdyne.pl...
> *Prawusek* wdusil[a] nastepujace knefle:
>
> | zastępując drogie systemy klimatyzacyjne. Leczy aromatem - tu centralny
> | odkurzacz nic nie poradzi.
>
> A dzwiekiem nie leczy?

Czasami szum jest korzystny...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2008-09-15 15:05:20

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: zil0g <z...@m...prl> szukaj wiadomości tego autora

*Prawusek* wdusil[a] nastepujace knefle:

| Czasami szum jest korzystny...

Z odkurzacza za 4.5kzl to niczym V symfonia Ludwika.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2008-09-15 16:22:06

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: ZbyszekZ <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 15 Wrz, 16:25, "Prawusek" <p...@i...pl> wrote:
> "ZbyszekZ" <z...@g...com> wrote in message
>
> news:b20a5b65-d3a7-4b6b-959b-91efc5e951e4@z66g2000hs
c.googlegroups.com...
> On 15 Wrz, 13:48, "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> wrote:
>
> > > Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.
>
> > Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....
>
> > > Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom
>
> > To z pewnością zaleta.
>
> Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
>
> 4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
> nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
> wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

Jasne szczególnie jak będe odkurzał schody to będę rozbierał na
kawałki.przy przejściu ze stopnia na stopień. Bez sensu, prawda?

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2008-09-15 17:17:32

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ZbyszekZ" <z...@g...com> wrote in message
news:cf094481-2c87-4ecf-9b29-20c4ffc7c9ef@t54g2000hs
g.googlegroups.com...
On 15 Wrz, 16:25, "Prawusek" <p...@i...pl> wrote:
> "ZbyszekZ" <z...@g...com> wrote in message
>
> news:b20a5b65-d3a7-4b6b-959b-91efc5e951e4@z66g2000hs
c.googlegroups.com...
> On 15 Wrz, 13:48, "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> wrote:
>
> > > Jak pisałem - prawdziwy odkurzacz wodny - jedyny filtr to woda.
>
> > Wiem. I to ciągłe nalewanie, wylewanie, płukanie ....
>
> > > Mobilny - można wynieść do samochodu, pojechać - rodzicom czy dziadkom
>
> > To z pewnością zaleta.
>
> Ta, zaleta, ta mobilny. Ile waży razem z wodą?
>
> 4 litry, a więc 4 kg. do wagi odkurzacza - nie musisz go nosić w całości -
> nieraz zabieram go do pokoju, a później z samym zbiornikiem do łazienki po
> wodę lub aby wylać (do muszli) brudy...

Jasne szczególnie jak będe odkurzał schody to będę rozbierał na
kawałki.przy przejściu ze stopnia na stopień. Bez sensu, prawda?

Krytykujesz aby tylko krytykować, czy aby usłyszeć opinię? Podwozie jest
odłączalne - a wtedy można wziąć w rękę i odkurzać dowolne schody.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2008-09-16 09:27:47

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z odkurzacza za 4.5kzl to niczym V symfonia Ludwika.
Takie nieprzerwane fortissimo całej orkiestry ;-).

Pzdr.
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2008-09-16 09:32:58

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
>prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
>przez strop, ale to też do opanowania).
Przemyśl to dobrze. Naprawdę warto. Docenią to wszyscy domownicy.

Pzdr.
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2008-09-16 11:25:58

Temat: Re: Odkurzacz wodny po raz kolejny ;)
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"McBeth" <m...@l...poczta.onet.pl> wrote in message
news:ganug1$okh$1@news.onet.pl...
> >Jeszcze trochę i mnie przekonacie, u mnie akurat wstawienie rur jest
> >prostą sprawą (poza koniecznościa przebicia sie dwa lub trzy razy
> >przez strop, ale to też do opanowania).
> Przemyśl to dobrze. Naprawdę warto. Docenią to wszyscy domownicy.
>
> Pzdr.
> Adam

Żona za spadłą obrączkę męża i swoje kolczyki z cyrkoniami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry