Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!n
ot-for-mail
From: "Sandra" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: Konflikt w domu-sorry b. dlugie
Date: Thu, 10 Oct 2002 17:17:56 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 41
Message-ID: <ao45g5$uc3$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <ao3juo$du5$1@news.gazeta.pl> <7...@2...17.138.62>
<ao3qc5$3iv$1@news.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: dial347.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1034262854 31107 217.30.131.93 (10 Oct 2002 15:14:14
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Oct 2002 15:14:14 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:23052
Ukryj nagłówki
Użytkownik Evian <e...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ao3qc5$3iv$...@n...gazeta.pl...
.
> rozumiem, że rozumiesz i nie popierasz bo facet nawet dzieciaty pewne
rzezcy
> inaczej przyjmuje.
no facet może i troche inaczej, jednak ja widze to podobnie jak Qwax , nic
nie jest usprawiedliwieniem w zaniedbaniach partnera a z tego co jest
napisane w tym poscie wywnioskowałam,ze cały ten konflikt to : dziecko
,które do poźna sie bawi z mamusią, podłogi chyba myje sie na samo wejscie /
może nawet z niezłym komentarzem o chlewie itp. albo i gorzej/ niby sie nie
wypomina ale podkreśla sie głowe rodziny...jakies fanabberie :-) w ,których
może nawet nie ma miejsca na normalne ,spokojne życie , na partnera tylko
jakas gonitwa,a gdzie w tym wszystkim uczucie?
> to juz niemalze mam
bo zycie to nie zdobywanie szmalu, wycierania chlewu, zarywania nocy i
eliminacja partnera bo pożniej jest sie zmęczonym
> Dziecko samo z nieba nie spadło i IMO skoro jest to trzeba mu poświęcć
czas w
> takich wieczornych sytacjach przynajmniej do czasu aż nie będzie duży na
> tylke zeby mozna mu było wytłumaczć pewne rzezcy.
w granicach rozsądku i odpowiednim czasie ...
> NIe tłumacze macierzyńskimi uczuciami wszystkiego. Jak tylko mogę to robie
> wszysktko co potrzeba w domu. Al ejak trzeba zrobic 2 rzeczy: isc na
spacer z
> młodym i posprzątać i na obie słysze a ty nie możesz to cisnienie mi się
> reguluje dość gwałtownie.
to jak w końcu pomaga czy nie pomaga ?
Sandra
|