Data: 2003-10-03 22:43:43
Temat: Odp: Renty i co się należy...
Od: "interpio" <i...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czyli domaga się Pan tego, bym ja oddawał Panu swoje pieniądze. ot tak,
> zwyczajnie. Czy może mi Pan uzasadnić dlaczego?
Teraz ja muszę korzystać z jałomużny, bo na razie nie mam innej możliwości a za parę
lat może Pan lub pańska rodzina potrzebować pomocy od Państwa.
> > oddaje Panu. Jeżeli dostaje Pan podstawową rentę w wysokosci 470 zł
> miesięcznie, to informuję jednak Pana, że bez najmniejszego trudu możemy
> stwierdzić, że to JA osobiście Pana utrzymuję, gdyż co miesiąc wpłacam ?> do kasy
państwowej wiecej nawet niż Pańska renta. I tak własnie wygląda
> sytuacja. To nie jest tak, że pieniądze biorą się z nieba - to są
> konkretne, wypracowane przez ludzi pieniądze.
O dzięki łaskawco. Tylko, że rentę to mam po zmarłym ojcu, który
ponad 30 lat wpłacał składki do kasy państwowej i dostał po długich staraniach
dopiero rentę pośmiertnie.
Jeżeli tak mi Pan zazdrościsz renty to połóż się Pan pod tramwaj
pozbędziesz się Pan nóżek lub walnij się Pan solidnie młoteczkiem
w główkę - to wtedy również Pan zostaniesz rencistą.
Ja rozumiem zazdrościć komuś zdrowia ale prawa do renty, to prawdziwe zboczenie,
mania czy cholera wie co?
Piotr
|