Data: 2004-01-23 06:42:25
Temat: Odp: rosol
Od: "Basiek" <bkolodziej_nospam@eastwest_nospam_.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Moze zostawilas w cieple z wloszczyzna w srodku. Kiedys tez tak mialam,
> zapomnialam wstawic do lodowki, garnek przykryty z zawartoscia stalsobie
na
> kuchni, a rano byl juz zbabelkowany, z lekka kwasny.
Masz racje, zostawilam na noc na kuchence, ale juz wiele razy tak robilam,
bo pierwszego dnia rosolu jest z reguly u nas duzo i garnek nie miesci sie
do lodowki. Jeszcze nigdy nic takiego sie nie stalo.
Czy w takiej sytuacji trzeba bylo wyjac wloszczyzne? Moze to z jej winy?
Dzieki.
Basiek.
|