Data: 2001-06-17 16:52:40
Temat: Odp: rostbef soczysty
Od: "JurekA" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wszystko jasne, ale czy przykrywasz naczynie, w ktorym pieczesz - "przykrywa
delkiem", inna pokrywka czy jak to sie zwie...o to mi chodzilo (sorry - moze
sie zapytalem niezbyt scisle).
Jurek
Użytkownik <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5...@n...onet.pl...
> Przykrywam wylacznie wspomniana sloninka, takim sporym plastrem, pryska
> wszedzie i trzeba piekarnik potem czyscic. Przewiduje 15 min na pol kilogr
ama
> miesa wiec jesli masz kawalek kilogramowy to powinien posiedziac jakies po
l
> godziny. Zawsze mam mieso soczyste w srodku w ten sposob. Oczywiscie pod k
oniec
> pieczenia nic mi z tej sloninki nie zostaje, wszystko sie wytapia. Nie wie
m co
> tu jeszcze dodac. Aha, ze moze nie kroje zaraz po wujeciu z piekarnika, ty
lko
> pozostawiam jakies 5 minut rostbeef w spokoju, zeby doszedl do siebie, to
> gdzies tak wyczytalam. Wyczytalam tez wlasnie, zeby obsmazac przed pieczen
iem,
> ze w ten sposob tworzy sie taka jakby skorupke, skorke, ktora zatrzyam sok
i w
> miesie i zeby nigdy miesa nie ruszac, nie nakluwac widelcem itp. bo wtedy
> wlasnie przez te naklucia rostbeef traci soczystosc. Moj pierwszy rostbeef
w
> zyciu wypadl fatalnie: mieso bylo suche, koloru szaro-burego...
> Pozdrowienia
> Aga
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|