« poprzedni wątek | następny wątek » |
341. Data: 2015-03-06 12:09:55
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-03-06 o 11:01, masti pisze:
>
> czyli PRL znasz z opowiadań rodziców?
> toby wiele wyjaśniało
>
>
Żadnego "czyli", doskonale pamiętam czasy gdy to siostra kolegi, i
zarazem sąsiada przyjeżdżała z Holandii, załadowywała bagażnik polskim
serem i wołowiną i wracała do Holandii. Byłem wielokrotnie także
świadkiem jak dawała telefonicznie znać koledze że chce porozmawiać -
było to parę dzwonków telefonu, i rozłączenie się, następnie kolega
podnosił słuchawkę i wybierał kierunkowy do Holandii i dopiero wtedy
rozmawiali.
Powiedz mi teoretyku kto to dzisiaj praktykuje w Polsce czy Holandii
taką modę? Powiedz mi także czego mam się trzymać - przekłamań i
zwykłych oszustw z mediów czy tego co osobiście doświadczałem kiedyś i
teraz w Polsce?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
342. Data: 2015-03-06 12:10:36
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-03-05 o 20:26, Ikselka pisze:
>
>> Bo Polacy byli bogatsi o ukraińskie doświadczania to i nie dopuścił do
>> sytuacji gdy to ludzie umierają z głodu a u jaśnie pana obszarnika w
>> stodołach i spichlerzach myszy obrastają w tłuszcz.
> Ty masz jednak zupelnie "przekoszony" obraz prawdy...
Raczej chyba jest dokładnie odwrotnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
343. Data: 2015-03-06 12:10:57
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-03-05 o 20:26, Ikselka pisze:
>
>> Ty mi nie tłumacz, tylko postaraj sama zrozumieć całą istotę
>> zagadnienia. Bo tylko państwowe rolnictwo jest tak naprawdę gwarantem
>> tego że w pewnym momencie jaśnie panu chłopu nie przyjdzie do głowy
>> przestać sprzedawać efekty swojej produkcji. PRL do tego dążyła i jest
>> to jak najbardziej suszna koncepcja. Wcześniej czy później i tak będzie
>> to na ziemi obowiązywało. Nie można przecie w nieskończoność utrzymywać
>> darmozjada który po pobraniu dopłat, zmarnotrawieniu całej masy innych
>> środków postanawia zaorać parę hektarów dorodnej cebuli bo mu się jej
>> nie opłaca zebrać, i żeby nie było - w sklepach cebula po 1,5-2zł
> Daj spokój, co? MNIE nie przekonasz - jeśli ja coś wiem, to WIEM.
Myślę że w tym zagadnieniu nie zadałaś sobie trudu własnej analizy, ot
takie płynięcie z prądem absurdu, bez głębszej refleksji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
344. Data: 2015-03-06 13:58:44
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaTrybun wrote:
> W dniu 2015-03-06 o 11:01, masti pisze:
>>
>> czyli PRL znasz z opowiadań rodziców?
>> toby wiele wyjaśniało
>>
>>
>
> Żadnego "czyli", doskonale pamiętam czasy gdy to siostra kolegi, i
> zarazem sąsiada przyjeżdżała z Holandii, załadowywała bagażnik polskim
> serem i wołowiną i wracała do Holandii. Byłem wielokrotnie także
> świadkiem jak dawała telefonicznie znać koledze że chce porozmawiać -
> było to parę dzwonków telefonu, i rozłączenie się, następnie kolega
> podnosił słuchawkę i wybierał kierunkowy do Holandii i dopiero wtedy
> rozmawiali.
> Powiedz mi teoretyku kto to dzisiaj praktykuje w Polsce czy Holandii
> taką modę? Powiedz mi także czego mam się trzymać - przekłamań i
> zwykłych oszustw z mediów czy tego co osobiście doświadczałem kiedyś i
> teraz w Polsce?
niemożliwe. Socjalizmu nie ma i po prostu można zadzwonić normalnie
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
345. Data: 2015-03-06 14:07:39
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-03-06 o 13:58, masti pisze:
> niemożliwe. Socjalizmu nie ma i po prostu można zadzwonić normalnie
A w niewygórowanej cenie abonamentu mam nieograniczone rozmowy w UE bez
dodatkowych dopłat.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
346. Data: 2015-03-06 14:13:36
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia Fri, 06 Mar 2015 02:32:50 +0100, Marsjasz napisał(a):
> W dniu 2015-03-05 o 20:43, Ikselka pisze:
>
>> to dłużej pożyła.
>> http://wpolityce.pl/polityka/161780-o-przygotowaniac
h-do-rzezi-wiedzieli-wszyscy-poza-polakami-nie-ostrz
egla-choc-od-lat-dostawala-od-moich-dziadkow-jedzeni
e
>> Dębski to klasyka takich, co to po dulsku o nieznanym gadają i krytykują
>> via magiel.
>>
> moich ostrzegli i pomogli i jestem (bo moglbym nie) i moge to napisac...
> ale potem jeden z tych Ukraincow (co ostrzegl i pomogl) mial straszne
> klopoty cielesne ale przezyl...
Powinieneś to gdzieś opisać! Koniecznie! Swiadectwo jest potrzebne!
--
XL
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
347. Data: 2015-03-06 14:21:19
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskamasti pisze:
>>> czyli PRL znasz z opowiadań rodziców? toby wiele wyjaśniało
>>
>> Żadnego "czyli", doskonale pamiętam czasy gdy to siostra kolegi, i
>> zarazem sąsiada przyjeżdżała z Holandii, załadowywała bagażnik polskim
>> serem i wołowiną i wracała do Holandii. Byłem wielokrotnie także
>> świadkiem jak dawała telefonicznie znać koledze że chce porozmawiać -
>> było to parę dzwonków telefonu, i rozłączenie się, następnie kolega
>> podnosił słuchawkę i wybierał kierunkowy do Holandii i dopiero wtedy
>> rozmawiali.
>> Powiedz mi teoretyku kto to dzisiaj praktykuje w Polsce czy Holandii
>> taką modę? Powiedz mi także czego mam się trzymać - przekłamań i
>> zwykłych oszustw z mediów czy tego co osobiście doświadczałem kiedyś i
>> teraz w Polsce?
>
> niemożliwe. Socjalizmu nie ma i po prostu można zadzwonić normalnie
Jedyne wytłumaczenie tamtej historyjki jest takie, że koleś miał w domu
jakąś resortową linię, za która płaciło MSW lub inni tacy. Ot tak wybrać
kierunkowy do Holandii żeby trochę pogadać -- to nie przy krajowych
zarobkach. Chyba żeby tu przywieźć guldeny zarobione "na cebulkach".
Do tego jeszcze bohatersko ścigaliśmy się z Albanią o ostatnie miejsce
w Europie w liczbie telefonów na stu mieszkańców. Raz oni byli górą,
raz my.
Wożenie wołowiny na Zachód w słoikach w bagażniku samochodu, to nawet
sam praktykowałem. Nie tęskno mi wcale do tego sposobu żywienia.
--
Jarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
348. Data: 2015-03-06 17:04:26
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaDnia 2015-03-06 10:52, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-03-05 o 20:21, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 05 Mar 2015 13:24:55 +0100, Trybun napisał(a):
>>> W dniu 2015-03-04 o 22:19, Ikselka pisze:
>>>> A ja obecnie tylko "Ranczo" oglądam, bo stresu nie lubię - a tv mam
>>>> własnie
>>>> w kuchni.
>>>>
>>>>
>>> "Ranczo w dolinie"? To chyba z czasów PRLu, odgrzewany kotlet..
>> Nie "Ranczo" w 3 RP :-))
>> http://vod.pl/ranczo-serial
>
> No tak, znowu zapomniałem że amerykaniejemy w zastraszającym tempie.
No tak, z Dzikiego Zachodu przyszła do nas moda na Panowanie Wójta i
Plebana. Wczoraj zresztą.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
349. Data: 2015-03-06 17:17:32
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu 2015-02-26 o 14:06, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:45:57 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> [...]
> tymczasem zmusza się mnie do płacenia haraczu na coś, czego sobie ne życzę
> [...]
>
wreszcie zrozumiałaś o co chodzi z opłatami na czarnych. gratuluję :)
--
"Until your god pays taxes he has no say in my goverment"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
350. Data: 2015-03-06 17:33:22
Temat: Re: Patriotyzm narodowy a kuchnia polskaW dniu .03.2015 o 17:17 ikka <i...@n...pl> pisze:
> W dniu 2015-02-26 o 14:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 26 Feb 2015 09:45:57 +0100, Trybun napisał(a):
>>
>>> [...]
>> tymczasem zmusza się mnie do płacenia haraczu na coś, czego sobie ne
>> życzę
>> [...]
>>
>
> wreszcie zrozumiałaś o co chodzi z opłatami na czarnych. gratuluję :)
>
Ikka, nie doceniasz specyficznej optyki :)
Na sukienkowych płaci "państwo" (a nie Ty osobiście podatkiem ze
wskazaniem).
Poza tym to jest dla państwa "obowiązek" większy, niż np. służba zdrowia.
Jeden z warunków absolutnych!
:)
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |