Data: 2003-12-17 21:45:26
Temat: Piernikowo.
Od: "Zofia Gebert" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja znowu o piernikach, ale takiego pytania jeszcze nie bylo (ostatnio).
Zrobilam piernik wg znalezionego (juz nie wiem gdzie) przepisu:
3/4 kostki margaryny
3 jaja
2 1/2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
2 łyżki kakao
1 1/2 łyżeczki sody
4 łyżki powideł śliwkowych
1 szklanka mleka
przyprawa piernikowa
Margarynę,cukier i mleko rozpuścić razem i wystudzić.Wszystki sypkie
składniki wymieszać
razem,dodać przestudzony roztwór - dobrze wyrobić masę po czym wbić jaja i
dodać powidła.
Piec około 60 min. w temp.200 stopni.
No i teraz wnioski. Po godzinie to on byl jeszcze plynny. Pieklam go w sumie
godzine i 45 minut, bo dopiero wtedy patyczek wychodzil suchy. Wyrosl
pieknie i w ogole. Ale. Na brzegach jest suchy. Jakbym wyjela go wczesniej
to wyszedl by zakalec. Tak mi sie wydaje. Mam racje czy nie?
Po drugie. Macie moze sprawdzony przepis na piernik, ktory sie przekrawa i
smaruje warstwa powidel? I ile tych powidel sie daje? Bo ja tak
potraktowalam ten dzis upieczony i w ogole sie te warstwy nie trzymaja. Za
malo powidel? A moze powinnam byla to zrobic jak byl jeszcze cieply?
Zmieniloby to cos?
Po trzecie. Jak juz to juz. Macie moze jeszcze przepis na piernik na
jablkach? Ja znalazlam dwa ale jeden jest bez temperatury, a drugi bez czasu
pieczenia, a takim asem to ja nie jestem, zeby sama to wymyslac.
pozdrawiam
ZG
|