Data: 2006-11-16 13:44:57
Temat: Re: 18 lat - koniec wywiadowek???
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
<P...@o...pl> napisał w wiadomości
> Wiesz, nikomu nie prawię. Zwyczajnie dziwię się ludziom którzy siedlisko
> wybierają kierując się w/w rezerwatem a potem psioczą na dojazdy.
Obawiam się, że psioczą jednak głównie ci, którzy tarabanią się z jednego
końca miasta na drugi, stojąc w korkach, czekając na autobusy, tramwaje,
SKM'ki. Dojazd z okolic podmiejskich nie zawsze jest AŻ tak uporczywy.
> I miasto do mnie nie przyjdzie, chyba że
> wyburzą wsie, które widzę z okna.
Całkiem możliwe. ~dzieści lat temu moi rodzice nie chcieli przeprowadzić się
do jednej z dzielnic Gdyni, bo to zadupie, niemal za miastem, prawie wiocha,
nic tam nie ma, nic tam nie jeździ i tylko psy dupami szczekają. Dziś to
jedna z większych dzielnic, doskonale połączona z centrum miasta, mająca
swoją wysoce rozwiniętą infrastrukturę. A granice miasta przesunęły się
dobre kilka (jeśli nie kilkanaście) kilometrów dalej i sięgają do granic
kolejnego miasta. No, powiedzmy miasteczka. Tak więc wszystko przed Tobą ;-)
N.
|