W dniu 2018-06-22 o 12:54, XL pisze:
>
> ,,(...) Po trzecie, co w całej tej skandalicznej sytuacji jest chyba
> najbardziej pocieszające, okazuje się, że ani jedni ani drudzy zupełnie się
> nie uczą,

To ci trzeci się nie uczą.

> na co wskazuje założenie, że jeśli postawią nas przed wyborem:
> wolność albo kasa, to natychmiast założymy sobie kajdany a łańcuch oddamy w
> ręce brukselskich panów i ich lokalnych komisarzy.
>
> W takich sytuacjach mawiamy na Podlasiu: A o takiego!
>
> Cezary Krysztopa"
>
> Na Szkieletczyźnie też tak mawiamy, panie Czarku!

Problem w tym, że wy nie rozumiecie słowa wolność.
Dla was "wolność" to dyktat kościoła i nacjonalistów, oraz fosa i
zasieki na granicach. A to jest zaprzeczenie wolności.

Więc wyborem nie jest wolność albo kasa, bo wy zamiast wolności i kasy
wybieracie zamordyzm.

Oni stawiają was przed wyborem: albo wolność i kasa, albo
nacjonalistyczno-kościółkowa dyktatura i zacofanie. Są po prostu
zdziwieni dlaczego ludzie, którzy nazywają się patriotami, tak niszczą i
marginalizują swój własny kraj, zawracając go do zacofanego zadupia. Dla
normalnych ludzi to jest niepojęte.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr