Data: 2018-11-27 19:15:50
Temat: Re: Antychryst wsród nas czyli o aktualności Paruz ji wg Badeniego i nie tylko
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 27 listopada 2018 18:45:45 UTC+1 użytkownik XL napisał:
> Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> > W dniu wtorek, 27 listopada 2018 15:18:07 UTC+1 użytkownik m...@g...com
napisał:
> >> W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 21:06:45 UTC+1 użytkownik Jakub
> >> A. Krzewicki napisał:
> >>> W dniu czwartek, 22 listopada 2018 15:18:34 UTC+1 użytkownik
m...@g...com napisał:
> >>>> W dniu sobota, 17 listopada 2018 11:15:42 UTC+1 użytkownik Jakub A. Krzewicki
napisał:
> >>>>> W dniu piątek, 16 listopada 2018 19:29:10 UTC+1 użytkownik Kviat napisał:
> >>>>>> W dniu 2018-11-16 o 18:02, m...@g...com pisze:
> >>>>>
> >>>>>>> "W maju 2009 roku podczas mszy świętej, tuż przed komunią, ojciec
> >>>>>>> Joachim Badeni usłyszał głos od Boga.
> >>>>>>
> >>>>>> Nic w tym nadzwyczajnego nie ma. Nie pierwszy i nie ostatni wyznawca,
> >>>>>> który "słyszy" głosy.
> >>>>>> W zasadzie, to praktycznie każdy religiant twierdzi, że słyszy, a nawet
> >>>>>> z nim gada.
> >>>>>
> >>>>> Tutaj raczej widzę świadomą agendę polityczną lobby post-habsburskiego niż
> >>>>> szaleństwo. Badeni to austriacka rodzina arystokratyczna. Często
przepowiednie
> >>>>> "końców świata" rozpowszechniane są w celu wywarcia wpływu politycznego na
> >>>>> słuchaczy via religia.
> >>>>
> >>>> Przynajmniej jeden który cokolwiek wie o autorze ;)
> >>>> A książka warta lektury i tak, choćby dla poznania intencji Dominikanca :P
> >>>> https://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,2791,Uwier
zcie-w-koniec-swiata
> >>>
> >>> "Znak" ostatnio dziwne książki wydaje.
> >> To pozycja z 2010r
> >>> Wolałem czasy, kiedy publikowali np. Mertona.
> >> Cos ci z niego zostalo?
> >
> > No wiesz, zawsze ceniłem u katolików duchowość cysterską.
> > Mniej pchająca się na afisz od jezuickiej i dominikańskiej i mocniej stojąca
> > na ziemi. Podczas gdy nowsze zakony wdawały się w awantury misyjne
> > w egzotycznych kraach, cystersi dbali o zdrowie i dobrobyt owieczek na miejscu.
> > Piwo trapistów, ser trapistów, młyny, ulepszenia w uprawie roli...
> >
> > Ty sobie nie myśl, że jestem jakimś radykalnym antyklerykałem, po prostu
> > nie lubię, jak klerem zaczynają rządzić szaleńcy i energumeni (po polsku:
> > nawiedzeni przez duchy) ;)
> >
>
> ZACZYNAJĄ?
> ?
No już od kilkunastu lat jest wysyp katolickich pseudomistyków.
Wygląda mi to wszystko bardzo podejrzanie, bo o ile taki Klimuszko czy Ojciec
Pio to postaci autentycznej duchowości, to prawdziwy mistycyzm pociągnął
za sobą cały szereg fałszerstw, plagiatów i parodii. A podobno "po owocach
ich poznacie".
|