Data: 2014-11-30 22:32:05
Temat: Re: CAŁA PRAWDA o żarówkach energooszczędnych!
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>> Tylko i aż. Inne problemy przy tym bledną, są łatwe do rozwiązania.
>> Ale większość współczesnych luminoforów, tak w świetlówkach jak i w
>> diodach, ma już dość dobre i w miarę ciągłe widmo, w niewielkim
>> stopniu prążkowane. Kolory oddają całkiem dobrze. To się CRI nazywa,
>> ten parametr, czyli Color Rendering Index. Najgorzej było z lampami
>> rtęciowymi, wysokoprężnymi, tymi co na ulicach świeciły zanim je
>> zastąpiono lampami sodowymi. Zwłaszcza wczesnokomunistyczne miały
>> luminofor fatalny. Jak się na kogo w tym świetle patrzyło, to plamy
>> na gębie miał jak u salamandry. A w świetle słonecznym lico gładkie.
>
> Dwa przedmioty w kolorze zbliżonej czerwieni w świetle dziennym
> zachowują to samo podobieństwo w świetle żarówek LED. Myślę, że
> eksperyment wyszedł korzystnie dla tych żarówek.
Mam nadzieję, że test nie polegał na porównaniu koloru plastikowego
flamastra i skuwki do niego. Trzeba porównywać na przykład czerwoną
paprykę z jej zdjęciem, czyli dwa różne materiały o tym samym kolorze.
Ale nie, w zasadzie już nie trzeba -- luminofory LED mają już wszystkie
bardzo przyzwoite widmo. Dość popatrzeć na twarz lub rękę i ocenić,
czy skóra wygląda naturalnie. I pamiętac o tym, że sprzedajae się
żarówki LED w odmianach W (warm, np. 2700K) i C (cold, np. 6500K).
Te ciepłe zwykle są bardziej odpowiednie do domu, chociaż w kuchni
może ktoś lubić mieć domieszane trochę zimniej bieli.
Natomiast te inne parametry też warto sprawdzić. Konkretnie jeden
-- migotanie. Zdarza się, choć rzadko, że producent spieprzy projekt
i lampa miga 100 razy na sekundę. Ja takie rzeczy widzę od razu, choć
nie wszyscy to podobno zauważają. Tego testu można się nauczyć --
trzeba szybko przenieść wzrok z jednego punktu na drugi, starając
się przy tym zwracać uwagę na kontrastowy przedmiot pomiędzy tymi
punktami. Jeśli światło miga, wzrok zarejestruje kilka oderwanych
obrazów tego przedmiotu. Takie migotanie może bardzo męczyć przy
czytaniu -- w trakcie szybkiego czytania wzrok szybko przeskakuje
między kilkoma punktami jednego wiersza.
Jarek
--
And so it was that later
As the miller told his tale
That her face, at first just ghostly
Turned a whiter shade of pale
|