Data: 2004-05-25 10:40:28
Temat: Re: CZY KTOS PRÓBOWAŁ pIJANEGO iZYDORA ??
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
wiku napisał(a):
> waldek wrote:
>
>> Ja się dopiero przymierzam.
>> Zastanawiam się tylko, czy kupić ćwiartkę polskiego produktu
>> rumopodobnego, czy raczej postawić na oryginał.
>
> zdecydowanie oryginalny rum, a jesli juz musisz polski, to daj go duzo
> mniej, poniewaz jest zbyt intensywny (to sie bierze stad, ze tak
> naprawde jest to alkohol zmieszany z aromatem rumu)
===
Z tego, co napisała Aretka, ten prawdziwy też jest zbyt aromatyczny. W
każdym razie istota tego ciasta opiera się nie tyko na procentach, ale też
na aromacie. Nie można więc przesadzić, ale zbytnia oszczędność byłaby
również nie na miejscu.
Interesuje mnie tylko, jak ten fachman z tv dobrał takie proporcje. Przecież
nie celowo - aby nie smakowało.
Może więc chodzi o gatunek rumu, jakąś droższą, szlachetniejszą butelczynę?
Z wódką to wszystko dla nas jest jasne. Wiadomo, które jak smakują i byle
badziewia nikt nie doleje do ciasta, bo będzie śmierdziało. O rumach
normalny Polak wie raczej mało, więcej już o łyski.
Czy ktoś z czytaczy zna się na rumach i może się wypowiedzieć w kwestii
gatunków, marek itd..?
waldek
===
|