Data: 2007-01-15 15:25:39
Temat: Re: Chińszczyzna - na prośbę miłej Gosi Plitnik
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " zebra" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eog68p$i2n$1@inews.gazeta.pl...
> flower <f...@w...pl> napisał(a):
>
>
> > I co, w polskich barach masz polską kuchnię..? Zupki z torebek, pierogi
> > rozmrażane z mikrofalówek, itp, itd. Aha - w poprzednim roku spotkałem
się z
> > nowością dla mnie: cebulka w pierogach (ohydnych) nie była z patelni,
tylko
> > z torebki, cebulka prażona.
> > Też myślałem, że jak wejdę do małej restauracji na Podhalu, to sobie
kuchni
> > regionalnej spróbuję.
>
> Hmmm, ale ja nie o barach gdzie podaja zarełko w plastikowej misce z
plastikowym
> widelcem. W moim miasteczku ludzie raczej wiedzą gdzie mozna dobrze zjeść
i tam
> jedzą. Ty musiałeś do knajpy dla ceprów wejśc :D
Tak, zapewne, te dobre stronią od pieniędzy turystów i sa dobrze
zakonspirowane.
P......sz :-)))
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|