Data: 2009-12-17 16:30:10
Temat: Re: Chironowi polecam... //długie
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hgd3uh$nv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> To za każdym razem niezbyt dobrze świadczy o Tobie, skoro Cię ktoś
>>> śmieszy. Mnie śmieszą niektóre ludzkie zachowania- ludzie nie. I idę
>>> się założyć, że Tobie to wsio ryba, prawda?
>>
>> Mam wrażenie, że ta "dbałość o terminologię" często wytrąca Cię z
>> istoty rzeczy. Wygląda to trochę jak zachwyt dziecka, które poznało
>> nowe słowo, i teraz za każdym razem stara się je wszędzie wtrącić.
>>
>> Ewa
>
> Rozśmieszyło mnie kilka Twoich zachowań- tu, na grupie. Gdybym
> powiedział, których- zapewne albo byś przyznała, że faktycznie mogło to
> rozśmieszyć, albo byś wyraziła zdziwienie. I nie miało by to IMHO
> żadnych innych konsekwencji. Gdybym Ci napisał, że śmieszysz mnie- to w
> takim razie- po co miałbym dyskutować z kimś, kto mnie śmieszy? Po co
> stawiać Ciebie w sytuacji błazna? Nie poczuła byś się tym dotknięta?
> To nie chodzi o czepianie się słów. Ktoś, kto tak definiuje swoją
> rzeczywistość- idzie za tym, i z tego wynikają konkretne konsekwencje.
> Uniemożliwia to nawet całkiem jakiekolwiek porozumienie.
chiron - oczywiście w ogólnym całokształcie uważam, że masz fasadowo
rację. fasadowo - czyli w odniesieniu do takiego suchego, teoretycznego,
idealnego środowiska. natomiast w życiu mówimy do siebie różne rzeczy i
nawet nie mamy pojęcia jak one w kimś rezonują.
jest mi nawet bliska koncepcja, że z napisanych słów wynikają konkretne
konsekwencje :)
ale mam też wrażenie, że porozumienie uniemożliwia - albo znacznie
utrudnia - postawa, którą nazwę drobiazgowością.
weź też pod uwagę, że ja zasadniczo jestem z drugiego końca skali - dla
mnie szczegóły nie mają aż takiego znaczenia. choć muszę przyznać, że z
czasem nabieram do nich szacunku :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://trener.blog.pl/
"Dzięki białemu płótnie konie zwiadowców pozostają dłużej nienakryte"
|