Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Stefan" <s...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Chwalę ser
Date: Thu, 21 Jun 2012 11:05:44 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 37
Message-ID: <jruo59$ko1$1@inews.gazeta.pl>
References: <jrs8pj$8lg$1@news.icm.edu.pl> <jrsbbj$hab$1@inews.gazeta.pl>
<jrtfbg$9a6$2@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: smartmind.petroinform.com
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1340269548 21249 195.150.129.55 (21 Jun 2012 09:05:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 21 Jun 2012 09:05:48 +0000 (UTC)
X-Antivirus-Status: Clean
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-User: stefan1951
X-Antivirus: avast! (VPS 120621-0, 2012-06-21), Outbound message
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:346994
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:jrtfbg$9a6$2@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-06-20 13:15, Stefan pisze:
>
>> Ser? w Biedronce? chyba wyrób seropodobny!
>
> Nie, to normalny, prawdziwy i smaczny polski ser.
> Zresztą w Biedronce jest mnóstwo dobrych towarów.
> Niestety, utrwalił się model Biedry, jako sklepu z gównianymi produktami,
> ale to już przeszłość.
> Polecam również z wędlin prawdziwą szynkę i schab - sam byś lepiej nie
> wyprodukował.
A w to wątpię. Nie istnieje żaden sklep w którym mogłbym kupić szynkę czy
schab wędzony lepszy od mojego. Powtarzam - sklep.
Kupisz w jakimś sklepie polską szynkę wolno wędzoną w zimnym dymie przez
miesiąc i dojrzewającą następne trzy - cztery miesiące?
O przyprawianiu schabu to nawet nie wspomnę. No i o pochodzeniu świnki też
trzeba pamiętać. Są jeszcze miejsca gdzie świnka nie zna smaku paszy,
mączki, chowana na ospie, ziemniakach, siekanych pokrzywach...
Jeszcze kilka lat temu była taka fajna masarnia w Sułoszowej, wędliny
domowe, salcesony poezja, cóż, mieli zbyt, rozwinęli działalność i to już
nie jest to.
W dziedzinie serowarstwa (tak samo masarstwa i wędliniarstwa) jestem
zaprzysięgłym zwolennikiem rękodzieła. Jeśli ktoś produkuje dziennie 100 kg
sera to już jest przetwórstwo i jako takie nie może się równać jakościowo z
rodzinną firmą, która rano doi te 120 kóz a po południu możesz kupić
świeżutki bunc czy serek świeżutko posypany czernuszką na ten przykład.
Owszem, kosztuje dwa, trzy razy drożej niż serosmak ze sklepu ale coż - ja
żyję po to aby smacznie zjeść, a nie jem po to aby żyć.
A dzisiaj na obiadek zaserwuję sobie kartoflaneczkę na wywarze z miętusa z
krewetkami (ktoś podobny przepis podawał).
Smacznego
pozdr
Stefan
|