Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!n
ot-for-mail
From: Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Ciekawa zupka
Date: Thu, 27 Jan 2000 18:51:28 +0100
Organization: -
Lines: 32
Message-ID: <3...@j...krakow.pl>
References: <3...@j...krakow.pl> <3...@h...com>
Reply-To: j...@j...krakow.pl
NNTP-Posting-Host: red206.jagiellonia.krakow.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; x-mac-type="54455854";
x-mac-creator="4D4F5353"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Mailer: Mozilla 4.05 (Macintosh; I; PPC)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:21892
Ukryj nagłówki
Anna napisał(a):
>
>
> A w wersji mojej babci były nie lane kluseczki,tylko takie bardziej
> twarde, nie wiem, jakie konkretnie, bo wtedy byłam mała i przepisy
> kulinarne były ostatnią rzeczą, jaką zawalałam swoją pamięć. Ale
> pamiętam, że razem z bratem czynnie uczestniczylismy w robieniu kuleczek
> z ciasta i wtedy kluseczki były kuliste. Jak nam się nie chciało, to
> babcia po prostu odrywała takie małę, nieforemne kawałeczki i wtedy
> kluseczki były poszarpane po prostu.
> > Bardzo smaczne, oryginalne, tanie i proste!
>
> potwierdzam, w wersji mnie dorosłej robiłam zupe kminkową, chyba nieco
> inaczej (nie przypominam sobie godzinnego gotowania kminku), ale tez
> wyszła mniamuśna!
> >
> > Joanna
>
> Anna
> --
Może to były po prostu zacierki?
Wydaje mi się, że jeśli chodzi o kluseczki, to panuje w przypadku tej zupy
pełna dowolność, robi się takie, jakie się najbardziej lubi. Ja
zaproponowałam lane ciasto, bo jest najłatwiejsze do zrobienia, a poza tym w
takiej właśnie wersji tę zupkę znam.
Joanna
|