Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ciezko mi :( Re: Ciezko mi :(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Ciezko mi :(

« poprzedni post
Data: 2002-09-04 10:08:19
Temat: Re: Ciezko mi :(
Od: "Veronika" <v...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "[cookie]" <c...@-...mediaport.-to-tez-wywal-.pl>
napisał w wiadomości news:3d753170.52409229@news.futuro.pl...

> spójrz na to z innej strony - Ty kochalas, Ty dotrzymywalas obietnic,
> Ty sie staralas, to on zawalil, Ty jestes góra, Ty sie okazalas
> wytrwalsza, to Twoja milosc okazala sie silna... tak silna, ze nadal
> cos do niego czujesz... potrafisz kochac ponad to. jestes wyzej w
> lancuchu ewolucji i tyle... nie musisz sie czuc upokorzona - to juz
> cos.
>

I co z tego? Kogo to obchodzi? Nikogo, a juz na pewno nie meza Elzbiety.
On tego nie doceni, a jesli nawet to po co? Zreszta, nic nie dzieje sie bez
przyczyny, nikt nie jest idealny, a wieloletni zwiazek nie rozpada sie pod
wplywem chwilowego zauroczenia. Na rozpad malzenstwa wplywa wiele innych
spraw i zawsze obie strony sa winne. Nie uwierze, ze mezczyzna lub kobieta
depcze wspaniala przeszlosc, z cudownym partnerem/partnerka by odejsc do
kogos, z kim krotko mowiac nie wiadomo jak bedzie. W kazdym zwiazku zdarzaja
sie konflikty i w pewnym momencie, gdy pojawia sie okazja, jedna ze stron
odchodzi, by "sprobowac" z kims innym.

> odnosnie "kolezanki" - ona nie bedzie mu ufala, jesli ma choc troche
> oleju w glowie - jesli on zostawil kogos po 14 latach, to co moze
> zrobic z nia?

No coz, nie zgadzam sie. Kolezanka Elzbiety bedzie mu ufala. Kazda kobieta
uwaza sie za osobe wyjatkowa i jest przekonana, ze jej uda sie zdobyc milosc
mezczyzny, ktorego kocha. A on? Coz, albo bedzie ja kochal, albo nie. Jesli
bedzie ja kochal, to nie zawiedzie jej zaufania, jesli nie, skrzywdzi ja.
Takie jest zycie.
Ludzie rozstaja sie po roku i po dwudziestu latach. Jesli ktos zostawia
partnera po kilkunastu latach to wcale nie oznacza, ze zostawi kazdego
nastepnego partnera.

Wspolczuje Ci Elzbieto, wiem co czujesz i nie potrafie Ci pomoc, bo sama
sobie od dwoch lat nie umiem pomoc... Mam nadzieje, ze Tobie powiedzie sie,
ze dla Ciebie czas (jak napisala Nina) bedzie laskawszy.

V-V


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.09 cbnet
04.09 TheStroyer
04.09 Marek Dziesław
04.09 Vesemir
04.09 Vesemir
04.09 TheStroyer
04.09 Veronika
04.09 TheStroyer
04.09 Vesemir
04.09 Vesemir
04.09 cbnet
04.09 TheStroyer
04.09 EvaTM
04.09 v...@p...onet.pl
04.09 Elzbieta
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6