Data: 2004-09-14 10:09:08
Temat: Re: Co dobrego na każdą okazję?
Od: "ktosia" <k...@U...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jini" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ci6biu$a0j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> u mnie w domku ciastem na prawie każdą okazję /'na niedziele' - jak mawia
> moja babcia/ jest ciasto kruche z owocami sezonowymi...
> myślę, że w każdym domu istnieje jakiś taki specyfik /nie koniecznie
> ciasto/, które robi się łatwo i szybko...
> jak to jest w Waszych domach?
Moja mama nie umiala dobrze piec ciast , wiec robila to sparadycznie z
miernym skutkiem. Na kazde swieta i inne warte celebrowania okazje
obiadalismy sie wypiekami gdynskich Delicji.
Babcia piekla ogromne ilosci kruchych ciasteczek, takich wykrajanych przez
prszystwke do masyznki do mielenia miesa i przechowywala w szczelnie
zamknietych pojemnikach- one byly na kazda okazje.
Babcine cistka nigdy nie wychodzily mi takie smaczne, nawet jesli robilam je
pod jej okiem, wiec zaniechalam
A teraz eksperymentuje i powtarzam ciasta falami- znajde fajny przepis i
przez jakis czas go walkuje na zmiane z 1 - dwoma innymi
Wyprobowane ciasta to:
rafaello
tiramisu
sernik gotowany
serniki na zimno
jablecznik sypany
ciasto marchewkowe
i jedno takie bardzo szybkie kokosowe
--
pozdrawiam
Ktoska
*Staram sie nie popelniac bledow ortograficznych, ani literowek. Jestem
niedoskonala, roztragniona dyslektyczka i pomio tych staran zdarzaja mi sie
gafy*
|