Data: 2001-11-28 13:59:04
Temat: Re: Co ma wspolnego gotowanie z podrywaniem?
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "iBlip.tv" <w...@i...tv> napisał w wiadomości
news:9u2q2p$lcr$1@news.onet.pl...
> Gotowanie i podrywanie?
Na strone zagladac mi sie nie chce, ale tak mi sie przypomnialo, ze moj
slubny, jeszcze jako moja sympatia na studiach chcac mi zaimponowac i
pokazac jaki jest dowcipny postanowil ugotowac kisiel....niby nic, ale on
twierdzil, ze na opakowaniu pisalo gotowac w przeciagu 5 min, wiec do
gotujacej wody dodal ten kisiel, pootwieral okna, przeciag sie zrobil jak
ch....i tak sobie mieszal 5 minut z zegarkiem w reku ;-)
Glut wyszedl nieprzecietny, ludziska nas wzieli za swirow i bylo wesolo ;-)
Aaaa, gluta troche zjedlismy, byl...dziwny, ale zjadliwy.
pozdrawiam
Basia
|