Data: 2013-04-18 00:03:19
Temat: Re: Co z tym cukrem?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 17 Apr 2013 23:50:54 +0200, animka napisał(a):
> W dniu 2013-04-17 23:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 17 Apr 2013 22:59:25 +0200, animka napisał(a):
>>
>>> Kto chce na stałe rozwiązać bolesny problem, może skonstruować skuteczną
>>> pułapkę na komary. Oto przepis:
>>>
>>> 1 szklanka wody,
>>>
>>> ćwierć szklanki cukru,
>>>
>>> 1 gram drożdży,
>>>
>>> 2-litrowa plastikowa butelka po wodzie mineralnej
>>
>> Może na komary to działa, ale że przyciągnie do domu roje muszek octówek to
>> na pewno.
>
> O cholera. Mnie bardziej to ścierwo muszkowe tnie.
> Połówka cebuli położona na niższej półce przy komputerze działa jako
> tako (polecenie jakiejś aktorki, ale ona kladzie przy twarzy jak się
> kładzie spać). Ja kładę bliżej nóg.
> często tez stawiam na podłodze miseczkę z wodą do niej jakąś grubą
> świeczkę, trochę octu i ścierwo jako tako unika. Czasami jednak się
> przytkie do łydki albo kostki.
> Ile ja już pieniędzy wydałam na te różne medykamenty. Wszystko do kitu.
> Olejek gożdzikowy na toto działa, ale ja za długo nie moge tego wdychać
> (a już szczeólnie wanilli).
Ja mam po prostu siatki w oknach. Od -stu lat. I ani jednego komara ani
żadnych much w domu, bo nawet jeden komar czy mucha to dla mnie bezsenna
noc póki nie utłukę. Oczywiście owocówki bywają w sezonie owocowym, bo sie
lęgną już w domu z przyniesionych owoców.
--
XL
Rektor Politechniki Warszawskiej... śpiewa, proszempaństwa:
http://www.youtube.com/watch?v=0lefToSdo-c
|