Data: 2015-04-10 13:47:08
Temat: Re: Co z tym jajem?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>>> Coś w ten (nomen omen) deseń robiłam, tyle że bez gazet.
>> Nie wiem, czy bez gazet, to się taka diwanija liczy. Chyba nie.
>> Więc pewnie trzeba będzie powtórzyć.
>
> Gazety w dzisiejszych czasach bardzo brudzą, zwłaszcza te codzienne,
> nie warto.
Raczej bredzą. Brudziły mocno za czasów druku wypukłego, linotypów,
lanego ołowiu. Offset zjawisko brudzenia wyeliminował prawie do końca.
> Chyba żeby zastosować wersję elektroniczną, ale to tym bardziej
> szkoda deptać...
Siedzenie na dywanie i wpatrywanie się w ekran smartfona, tabletu
lub innego czytnika -- to się teraz pojawiło jako zwyczaj nowy.
Ja jednak bym obstawał przy klasycznej diwaniji, gdzie czas jest
i sposobność żeby pogadać.
Jarek
PS
Ugotowane białko jajka daje się wykorzystać również jako przyrząd
drukarski. Na jego powierzchni można przenosić farby z jednej
powierzchni na drugą. Czyli też rodzaj offsetu poniekąd.
--
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników
A stado dzikich bab kwiatami
Obrzucać zacznie żołnierzyków
|