Data: 2012-10-10 18:17:56
Temat: Re: Czajniki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 10 Oct 2012 11:07:48 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> Pewnie, że nie będę... Ale wstawię na chwilę pod kran i wystarczy. ;-) Poza tym -
jeśli dodać pierniczenie się z odkamienianiem i dywagacje, czy woda z plastikowego
czajnika ma zmieniony smak, czy nie... To chyba się nawrócę na czajnik emaliowany...
;-)
>
A ja od wielu lat jestem nawrócona na kamionkowy, prosty czajnik z PRL, o
taki:
http://prl.to2.pl/polska_ludowa_prl_Artykuly_uzytkow
e_Czajnik_elektryczny_galeria_13_zdjecie_100.htm
Grzałek zapasowych do niego nakupiłam i sobie chwalę... Tak mi z nim
dobrze, że szukam dublera, tak na wszelki wypadek, a z posiadanym obchodzę
się jak z jajem.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|