Data: 2001-11-09 10:00:08
Temat: Re: Czy jest tutaj ktos z Holandii...?
Od: <m...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> wrote in message
news:3BEBA56C.4A0005B9@kki.net.pl...
>> Bakmeel - maka, niby taka specjalna do pieczenia i w ogole; problem z
holenderskimi makami jest taki, ze niezaleznie jak sie nazywaja sa wlasciwie
takie same i rownoczesnie nie maja zadnego odpowiednika wsrod polskich mak
(delikatne jak tortowa, sypkie jak krupczatka). Stad zreszta cale
zamieszanie dotyczace oryginalnych holenderskich przepisow.
Oooooo, widzieli? :) To co, po cziesku mialam pisac? :)
Ty Monia, juz ci mowilam, ty nie kombinuj - zelfrijzend to zelfrijzend.
A dla Szanownego Forum specjalnie wyjasnienie to taka maka, juz gotowa z
proszkiem do pieczenia. Spelnia role maki, a ciasto z niej juz samo wie ile
ma spuchnac. No? i jaka to maka po polsku? Waldi?
**********
m-gosia ktora za kilka dnie zrobi PEPERNOTEN ))))) hihihi
**********
|