Data: 2011-11-05 18:44:44
Temat: Re: Czy mamy cos wspólnego z naszymi rodzicami?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michał" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j90f5g$71$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-11-04 10:10, olo pisze:
>> Użytkownik "michał"
>>
>>>>>> Szczególnie wtedy kiedy są stawiane tezy sprzeczne z intuicją.
>>>>>> Intuicja zaś mówi że potomstwo zbyt młodych i zbyt zaawansowanych
>>>>>> wiekiem rodziców może _statystycznie_ odbiegać od normy na swoją
>>>>>> niekorzyść.
>>>>>
>>>>> Na szczęście są intuicje i intuicje. :)
>>>>>
>>>> Nasza intuicja, jest ewolucyjnie optymalizowana pod kątem przeżycia w
>>>> świecie wolno poruszających się małych i średnich obiektów. Jest
>>>> zupełnie sprzeczna z mechaniką kwantową czy teoriami Einsteina. Jednak
>>>> te teorie mają się świetnie ponieważ zostały empirycznie
>>>> uwiarygodnione.
>>>> Niestety, nie znam żadnego badania, nie wykazującego braku pogorszenia
>>>> się kondycji dzieci rodziców w zaawansowanym wieku. Po za jednym w
>>>> którym zaobserwowano niewielką przewagę w rozwiązywaniu testów IQ
>>>> poprzez potomstwo starszych matek.
>>>
>>> Ja też nie znam innych.
>>>
>> Ale nadal jesteś przekonany że obecnie byłbyś lepszym pod względem
>> materiału genetycznego ojcem?
>
> Jestem przekonany, że dziś byłbym mądrzejszym, w innym duchu wychowującym
> swoje dzieci ojcem. To chyba popularne przekonanie u ojców "po". Czy mój
> materiał genetyczny posiada taki wygenerowany zapis - nie wiem. Ale jeśli
> posiada, to można z niego najwyżej zrobić bardzo długi papier toaletowy.
>
> Taka była moja myśl. Nasz rozwój osobisty, jeśli tworzy jakiś zapis w
> "drugim kodzie", dla pokoleń następnych jest ów zapis niedostępny. :)
lepszym, bo bardziej świadomym? czasu jaki należy się dzieciom czy tego co
teraz już wiesz i możesz im przekazać?
kiwiko
|