Data: 2002-03-25 13:04:28
Temat: Re: Czy mogę mieć nadzieję?
Od: "Loonie" <L...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sasanka" <s...@p...onet.pl> a écrit dans le message news:
a7n20g$se0$...@n...onet.pl...
> A se oceniej i sadz , ja sie za bardzo nie obrazam dopoki mnie blotem nie
> obrzucaja.
> To nie wyswiechtane haselka tylko zwyczajne ludzkie odczucia. Widzisz ty
> jestes jak rycerz w bialej zbroi ;), moze i tacy jeszcze sa :)))))))))))
> Juz pisalamze podchodzimy roznie do zycia
> A mi do damy w powiewnej sukience daleko :)
>
> Rowniez pozdrowienia
> Sasanka
>
> To chyba konczy "spor" :)
Eeeee... Słaby z Ciebie adwersarz ;-). Niech i tak będzie - EOT. Ale
najpierw (reasumując) powiem, że trzeba kierować własnym życiem, a nie
pozwolić na kierowanie nim prostym żądzom i pragnieniom, tudzież ludzkiemu
"jakoś to będzie". Czy się jest damą czy pokojówką ;-)
--
Pozdrowienia
Loonie (elekt)(rycerz)
-----------------------------------------------
Nic to, byle nie myśleć - Elektrycerz kwarcowy
http://www.cybra.pl/erystyka.html
|