Data: 2002-02-01 13:26:02
Temat: Re: Czy moge zrobic to mezowi?
Od: "Agnieszka O." <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"alex" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:a3e423$244$1@news.onet.pl...
> > Tia.... czy ja Panią czymś uraziłam????
> alez skad, po czym pani wnosi?
Po tonie postu, który odebrałam jako napastliwy i lekceważący względem
nie.... ale mniejsza o to.
[ciach wyliczenia]
> chyba sie nie bardzo rozumiemy,
> ja twierdze : kredyt tak - ale mniejszy; mieszkanie u tesciow - katastrofa
A ja mówię: Porozmawiać z chłopem i rozważyć możliwość powrotu do pracy.
Wysokość kredytu, rozmiar mieszkania i dalsze szczegłóy są do ustalenia
później.
Więc nasze stanowiska nie są przeciwstawne tylko.... częściowo zbieżne i na
innym poziomie ogólności.
> > Jakie salony???? Dwa pokoje na cztery osoby to salony????
> Mowa byla o trzych (w poscie Malej)
wiem, ale ilość pokoi jest dopiero do ustalenia.... trzy pokoje na cztery
osoby to powiedziałabym minimalne optimum...... jeśli ktokolwiek wie co mam
na myśli ;))
> iz duzy kredyt oznacza duze obciazenie i nic poza tym
toteż trza zrobić rachunek zysków i strat..... zobaczyć ile co miesiąc
możemy płacić.... a dowiemy się jakie duże mieszkanie możemy mieć.... Ale
kawalerki bym, mimo wszystko, nie polecała....
Agnieszka
|