Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy ryba psuje się od głowy?
Date: Mon, 02 Jun 2003 20:02:21 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 37
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <6...@4...com>
References: <bagkls$11$1@nemesis.news.tpi.pl>
<n...@4...com>
<bamfl6$1d6ma$1@ID-192479.news.dfncis.de>
<r...@4...com>
<bans9j$1o2l5$1@ID-192479.news.dfncis.de>
<u...@4...com>
<bao1ic$1ncce$1@ID-192479.news.dfncis.de>
<u...@4...com>
<p...@g...pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1054576771 29803 213.241.40.182 (2 Jun 2003 17:59:31 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 2 Jun 2003 17:59:31 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:206913
Ukryj nagłówki
On Mon, 02 Jun 2003 19:44:02 +0200, Marek Kruzel <h...@g...pl>
wrote:
>Ściąganie od kogoś za jego zgodą jest czynem moralnie obojętnym,
Czy również dawanie urzędnikowi łapówki (za jego zgodą) jest czynem
moralnie obojętnym?
>niemoralne jest działanie na szkodę ogółu, ale co jest szkodliwe
>dla ogółu dość trudno jest ocenić.
Czyli wniosek z tego taki: trudno jest ocenić jakie działanie jest
niemoralne, tak?
>Uważam, że w konflikcie jednostki
>z ogółem częściej ma rację jednostka. Przyczyna tego jest taka,
>że ogół jest w znacznym stopniu odgórnie sterowany.
A co to jest "konflikt jednostki z ogółem"?
>Zasadą norm jest pragmatyzm. Optimum jest, by były one moralne,
>tzn zgodne ze społecznym odczuciem, a społeczne odczucie zgodne
>ze zdrowym rozsądkiem,;) co jest trudne, ale do tego trzeba dążyć.
Zgodnie ze społecznym odczuciem, cwaniactwo nie jest mile widziane.
Ściąganie jest formą cwaniactwa. O erozji zasad już nie wspomnę.
>Pytanie tylko, czy należy dążyć do zmiany opinii społecznej,
>czy do likwidacji przyczyn? Zlikwidować obowiązek pisania prac
>i po problemie.;)
Nie ma powszechnego obowiązku pisania prac. Nie ma też obowiązku
studiowania, ani nawet zdawania matury. :-)
--
Amnesiac
|