Data: 2001-08-09 21:59:59
Temat: Re: Czy to jest milosc czy to jest kochanie?
Od: "porte-parole" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ana <a...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9kuv0l$o8q$...@n...tpi.pl...
> Jestem w zwiazku z facetem od roku. Wydawaloby sie, ze wszystko sie miedzy
> nami dobrze uklada, jest jednak cos co mnie w tym zwiazku nie odpowiada a
> czego nie moze zrozumiec moj chlopak. Chodzi o to, ze on spotyka sie ze
> swoja byla dziewczyna.
a jaki charakter maja te spotkania, bo to istotne...
masz racje, wkurzajac sie na niego, ale moze dlatego ukrywal to przed Toba
te spotkania, zeby nie robic Ci przykrosci? /niestety, niektorzy z nas
kieruja sie czasem tak naiwnymi motywami.../
najgorsze, co teraz mozesz zrobic, to uparte powtarzanie, ze
zabraniasz...itp..itd...jesli utrwalisz w nim syndrom "zakazanego owocu" -
to mozesz sie od razu pozegnac i z miloscia, i z kochaniem...on nie tyle
bedzie chcial wrocic do niej, co znienawidzi Ciebie za zabranie mu "zabawki
z piaskownicy"...
po prostu musisz byc silna...trzymam kciuki.pepe
|