Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.man.poznan.pl!not-for-mail
From: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Czy warto jeszcze gotować?
Date: Sat, 10 Jul 2004 11:40:11 +0200
Organization: Czarodziejka
Lines: 28
Message-ID: <nwjkt067n13r$.dlg@czarodziejka.net>
References: <ccndm4$4u0$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: c46-162.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: sunflower.man.poznan.pl 1089452354 5770 62.21.46.162 (10 Jul 2004 09:39:14
GMT)
X-Complaints-To: t...@m...poznan.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 10 Jul 2004 09:39:14 +0000 (UTC)
X-Beer: Czarna Fortuna
X-Face: #%:l<-7xTEhn=G>0=`0DS"4#Voo{S~E9q_zd[O(rjZd2SD3+A2SY$&hcJO'%UsLy$0;bMJ=
dG-dG/jlmeKsISszyRotJ>'~|kBnImK^BU~II;CAmT?fYpaA0
X-Newsreader: Czarodziejski czytnik Ti`Any
X-User: Ti`Ana
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.11.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:207253
Ukryj nagłówki
Dnia Sat, 10 Jul 2004 02:36:45 +0200, Waćpanna lub Waćpan *waldek*, w
wiadomości news:<news:ccndm4$4u0$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> ===
> W garmażerkach (i nie myślę o chamach (HipedrMarketach)) coraz więcej
> smacznych produktów: pierogi, kaszanki, krokiety, surówki, placki, rozmaite
> rożnówki, mnóstwo różnych kotletów, kopytka, a nawet pieczone ziemniaki.
> Wszystko w cenach porównywalnych do kosztów domowego obiadu, a przy tym
> całkiem strawne (oczywiście tylko te niektóre). Np. ostatnio odkryłem
> cudowną kaszankę, zajadam się nią od tygodnia. Więc, przekornie, czy warto
> jeszcze gotować?
Warto. Ale czasami jest tak, że czasu na obiad to jest dokładnie tyle ile
trzeba na wybranie w sklepie... poza tym każdemu można wtedy wedle upodobań
(a na 5 osób w domu z reguły mamy 4 upodobania) no i przecież nie będę dla
siebie robiła trzech łyżek sałatki niemieckiej, skoro mogę ją kupić jak mam
na nią ochotę raz na trzy miesiące ;) no i jeszcze jak mam siedzieć pół dnia
i robić 60 pierogów dla moich głodomorów, a mam troszkę mniej czasu... to
wolę kupić
Podsumowując - jedzenie garmażeryjne jakie mam niedaleko siebie jest dobre,
oszczędza czas i pozwala na różnorodność w trakcie jednego obiadu. Ale za
często tak nie można, bo bym była chora bez własnych naleśników z
pieczarkami...
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
|