Data: 2003-09-18 18:08:04
Temat: Re: [DO] pytanie zasadnicze. pomocy.(dlugie)
Od: "jurek" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A wszystkie zrodla pisane mowia: mniej wegli niz bialka, a jak w przepisy
> zerkniesz to juz ewidentnie. Znaczy "Zywienie Optymalne" do kosza idzie?
>
> > Tłuszczu jedz do syta, a jeżeli jesteś puszysta jak napisał Jurek to
> staraj
> > sie jeśc jak najmniej ale nie głoduj, bo optymalni nie głodują!
>
> Co to znaczy "do syta"?
Do syta to znaczy - przygotowujesz potrawe zgodna z proporcjami BTW(!!!!)
- jesz tyle az poczujesz sytosc (jest takie
uczucie) jezeli zjadlas to co mialas na talerzu a jeszcze "sie chce"
to dolozyc(!) , ale jezeli juz poczulas sytosc, a na talerzu zostaly "dwa
kesy " to DO LODOWKI z tym. Jesc TYLKO WTEDY kiedy sie chce! W ten sposob
powoli organizm reguluje swoje potrzeby i je sie coraz mniej (u puszystych)
coraz wiecej (u "baaaardzo szczuplych). U mnie ta regulacja trwala ok 5
tygodni (od tego czasu jestem "wyregulowany" i jem bardzo malo) u zony
regulacja trwala ponad 2 miesiace
>Proporcje sie nie licza?
ZAWSZE SIE LICZA! ale trzeba w jakis sposob dojsc do swoich indywidualnych
>Jurek pisal o ograniczaniu
> weglowodanow.
TYLKO (! )u puszystych i tylko patrzac na PROPORCJE , nie mowilem o
ilosciach(!!!) w gramach na dobe
>Czy jedzac zalecana przez ciebie ilosc bialka i wegli mozna
> glodowac?
>
DO wyklucza glodowanie, zawsze do syta!
Jurek
|