Data: 2006-10-24 12:03:17
Temat: Re: Definicja wloszczyzny
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:8294015789$20061023214307@ewcia.kloups...
>
> Le lundi 23 octobre 2006 ŕ 09:43:39, dans <ehhrgt$7kt$1@news.onet.pl> vous
> écriviez :
>
>> Pasternak kiedyś - w dawnych dobrych czasach, kiedy był dostępny - dawało
>> się do rosołu, a nawet małą kalarepkę, bulwy i groszek w zielonych
>> strączkach.
>
> Tutaj kalarepke dodaja do tutejszych "warzyw do zupy" (odpowiednik
> naszej wloszczyzny), no i z zielonym groszkiem tysz sprobuje.
Tylko wg książki kucharskiej mają to być strączki... Mi się nie udało kupić
:(
> Natomista nie wiem czym sa "bulwy" ?
To coś, co się wygrzebuje spod topinamburu czyli sonecznika bulwiastego.
Kiedyś uprawiane, w XIX wieku wyparte przez ziemniaki, powoli wraca do łask.
DJD
|