Dnia Wed, 22 Jun 2016 18:37:19 +0200, pinokio napisał(a):

> Jednak ta kobieta
> wykazuje zainteresowanie tylko sztuczną kreacją - Supermanem, zaś Clarka
> ignoruje. Tak samo jest w życiu realnym.

Superman to ukryte marzenia i męsko-damskie fantazje cherlawego,
zakompleksionego Clarka, postać-produkt z gruntu BŁĘDNEGO wyobrażenia o
kobietach. Dlaczego Clark kobiet nie zna i z kobietami absolutnie sobie
nie potrafi ułożyć relacji? Dlaczego Clark wyobraża sobie, że aby mieć
powodzenie u nich, musi epatować podkreślonym przez głupawy strój
przyrodzeniem i posiadać nadprzyrodzone (nomen omen) umiejętności?
Dlaczego w jego marzeniach powstaje Superman, żałosna karykatura Mężczyzny?
Bo stworzona jest przez pryzmat jeszcze innej karykatury, karykatury
Kobiety.
Autorem jest osobnik płci męskiej, niedojrzały emocjonalnie i mentalnie,
nie posiadający w życiu należytego męskiego wzorca. Ani zresztą kobiecego,
skoro "wymarzył" sobie siebie jedynie na podstawie WYOBRAŻEŃ o kobietach.