Data: 2011-02-12 11:29:40
Temat: Re: Dlaczego krowy, a psy nie?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Feb 2011 16:22:21 +0100, medea napisał(a):
> Chyba dobrze Ci radzi Pansla - weź jakąś pukawkę i je odstrasz od czasu
> do czasu.
Od czasu do czasu? - 30 psów. które wyczekują całymi dniami pod bramą? To
nic nie da.
A baba umyslnie nie karmi pod swoją bramą, bo jej pieski (te 7, co ma u
siebie) "się denerwują". Tak odpowiada, kiedy jej tłumaczę, że moje psy
przez jej działalność fiksują na widok tych resztek za bramą, do których
wataha ma dostęp, a one nie i niech karmi pod swoją bramą.
No rękoopad - nie ma kanału łacznosci z tą babą. W końcu sąsiadka, to chyba
jej nie przeskarżę do straży miejskiej, ale... ile to wytrzymam, nie wiem.
|